pytam o droge ale... sam juz nie wiem...
wczoraj dostalem smsa od kolezanki ktory bardzo mne zdolowal. Napisala ze
jej koledzy i kolezanki sie ze mnie nabijaja i uwazaja ze debila, ze
zachowuje sie jak dzieciak i lece na zawolanie kazdej panienki. I ze od kasy
mnie pojebalo... Dziwne moze i uwierze bo podobno nie jedna osoba juz tak
mowila... Sadzicie ze i ja powinienem isc do lekarza?

Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b76r88$acc$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Wprąciłem się, ponieważ tomi <t...@w...pl> popełnił(a) co następuje:
>
> "Powiedz, powiedz czemu świat Twój milczy cały blady od wzruszeń?"
> (Ich Troje)
>
> "Czasami pytasz mnie dlaczego tak tu jest - chcesz, żebym odpowiedział"
> (Kukiz & Borysewicz)
>
>
> No i na okrasę: Jestem piękny i mam wspaniałe mięśnie!
>
>
> Pozdrawiam z przebłyskiem głupawky :]
>
>
> P.S. A tak ad meritum: Błądzisz czy o drogę pytasz? Zdaje się mi, że to
> drugie, tomi :)
>
> --
> Z poważaniem,
> Z. Boczek.
> W wojsku możesz celowo opuścić mydło pod prysznicem i dobrze się bawić.
>
>