Data: 2006-09-15 04:49:35
Temat: Re: powiedzcie prosz
Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "basia" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eeb4ec$mbu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> bo nigdzie nie mogę tego znależć:
> 1- w jakiej minimalnej odległości posadzić od siebie sosny, świerki ?
Trzy, cztery metry. Można i bliżej. Zależy jakie i jak prowadzone. Sosnom
można wyłamywać środkowy pączek, a gałęzie świerków przycinać.
> a w jakiej drzewka owocowe?
http://www.wm.pl/index.php?ct=dom&id=776271
Warto też przeczytać:
http://www.dominium.pl/artykuly/?id=2&aid=165
- teraz to już pewnie są same niskopienne w
> sprzedaży
Raczej nie. Ciągle jeszcze drzewka owocowe szczepione na wstawce skarlajacej
są teorią, a nie praktyką.
Prowadzone są też prace nad wyhodowaniem odmian karłowych:
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=609
>
> Nie chciałabym aby chorowały, ale ogródek nie jest zbyt duży, stąd to
> pytanie.
>
> Może też ma ktoś z Was doświadczenia, jeśli chodzi o odpromieniowanie żył
> wodnych. Budujemy dom, nasypaliśmy do fundamentu piasku, kamieni
> wapiennych
> a w węgłach położyliśmy duże kamienie, które urodziła ziemia.
Każdy z kamieni trzeba z góry uderzyć mocno młotkiem, aby nadać mu
"polaryzację".
Teraz weźmiemy
> kolegę, któremu różdżka "chodzi" :)
> No bo pod podłogę ( ma być z desek świerkowych) można jeszcze oprócz wełny
> mineralnej wsadzić CUŚ.
Teoria radiestezji mówi, że ćwiczący w terenie radiesteci spotkali się z
zanikiem promieniowania żył wodnych na pewnym obszarze. Po rozpoznaniu tego
obszaru okazało się, że był tam swego czasu obóz rzymskiego legionu. Wylana
była tam płyta wapienna. Na bazie tej informacji znana gdyńska radiestetka
pani Maria Krysicka robiła odpromienniki wapienne tzw. "EMKI". Jaki był
skład mikstury, nie wiem.
Myślę, że wystarczą te kamienie "węgielne" i kamienie wapienne. Nie ma co
przesadzać z odpromiennikami. Jeżeli kolega "któremu różdżka chodzi" coś
wykryje, to przydało by się w tym miejscu położyć wiecej kamieni wapiennych,
nasypać muszelek, albo ułożyć kamieni polnych i każdy stuknąć młotkiem.
Pozdrawiam
Leszek
|