Data: 2006-09-15 07:23:19
Temat: Re: powiedzcie prosz
Od: " BrunoJ" <b...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > a w węgłach położyliśmy duże kamienie, które urodziła ziemia.
>
> Każdy z kamieni trzeba z góry uderzyć mocno młotkiem, aby nadać mu
> "polaryzację".
Fizyka twierdzi ze taka wymuszona polaryzacja z braku 'podtrzymania'
wroci do stanu pierwotnego (czyli braku polaryzacji).
Bez magnetyzera to sie jednak chyba nie obedzie,
bo nie wyobrazam sobie zeby sie dalo regularnie
stukac w zalany w fundamencie kamien.
Swoja droga jak ukladali mi ulice niedawno to gosciu stukal z gory takim
duzym mlotkopodobnym sprzetem prawie caly dzien. I stal sie cud.
Wieczorem gdy deszcz spadl cala woda plynela wzdluz ulicy, teraz
juz wiem dlaczego. Facet spolaryzowal polbruka, chyba naprawde
porzadnie, bo woda ciagle plynie ta sama droga...
No dobra, sorki, juz nie bede ;)
I jeszcze do przemyslen - jak sie do tematu ma ogrzewanie podlogowe wodne? ;)
pozdrawiam
Bruno
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|