Strona główna Grupy pl.rec.ogrody powrót

Grupy

Szukaj w grupach

 

powrót

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2004-08-12 07:01:39

Temat: Re: powrót
Od: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:cfe5cv$oql$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> napisał
>
> > Wybacz laikowi - o co chodzi z tą miętą?
> >
> > Pozdrowienia, Jan_jr
>
> A z której strony?
> Leczniczej? czy sałatek Twoich juniorów?

Za mocno przyciąłeś. Było:

> 1. ten mutant wcale nie musi wytwarzać THC w następnych pokoleniach(jak
> roślina wyjściowa).
> To tak jak z miętą.

I stąd moje pytanie.

Po prostu zainteresowałem się _jak jest z miętą_ w kontekście zdania
rozpoczynającego się od słów "Ten mutant..."

Pozdrowienia, Jan_jr

PS
Sałatki zostaw w spokoju, jeżeli nie chcesz miec kogoś na sumieniu.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2004-08-12 22:44:09

Temat: Re: powrót
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> napisał

> Za mocno przyciąłeś. Było:
>
> > 1. ten mutant wcale nie musi wytwarzać THC w następnych pokoleniach(jak
> > roślina wyjściowa).
> > To tak jak z miętą.
>
> I stąd moje pytanie.
>
> Po prostu zainteresowałem się _jak jest z miętą_ w kontekście zdania
> rozpoczynającego się od słów "Ten mutant..."

:-)
Jeśli faktycznie Cię to interesuje, to:
1. Przycinając, opuściłeś cały wstęp (niezbędny do rozwinięcia owego pktu
1.) i coś mi się wydaje, że możesz nie zrozumieć.
2. W odstępie 4-5 dni już sobie znalazłeś odpowiedź,

zatem nie wiem, czy kontynuować:-)

> Pozdrowienia, Jan_jr
>
> PS
> Sałatki zostaw w spokoju, jeżeli nie chcesz miec kogoś na sumieniu.

:-)Moje sumienie, mój problem:-), wtedy nie zrozumiałeś i tyle, Twój
problem-)

Twój pierwszy post na grupę był nt kwiatów na grób,
też pamiętam.

Pozdrawiam
p...@r...pl




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2004-08-13 06:53:42

Temat: Re: powrót
Od: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:cfgs61$hco$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> napisał
>
...
> Jeśli faktycznie Cię to interesuje, to:
> 1. Przycinając, opuściłeś cały wstęp (niezbędny do rozwinięcia owego pktu
> 1.) i coś mi się wydaje, że możesz nie zrozumieć.

Naprawiam swój błąd:

> > Ciekawe, czy cannabis ma szanse "uciec" do środowiska naturalnego jak
> > nawłoć czy rdestowce?

> Jeśli dadzą jej szansę zapładniania krzyżowego - sianie w wiąkszych
> grupach - to bardzo prawdopodobne, że w naszym klimacie pojawi się jakiś
> spontaniczny mutant, ale:

> 1. ten mutant wcale nie musi wytwarzać THC w następnych pokoleniach(jak
> roślina wyjściowa).
> To tak jak z miętą.

I dalej nie wiem jak to jest z tą miętą. Czy chodzi o to, że napar z mięty
z mojego ogródka pity na przemian z naparem z melisy może być
pozbawiony pewnych włąściwości mięcie przypisanych? Jeżeli tak,
to jak rozpoznać takiego mutanta?

> 2. W odstępie 4-5 dni już sobie znalazłeś odpowiedź,
>
> zatem nie wiem, czy kontynuować:-)

Nie wiem, skąd wiesz, że znalazłem sobie odpowiedź.
Dalej nie wiem i jeżeli możesz to kontynuuj.
Mimo wszystko lubię Twoje prelekcje biologiczne.

(...)
> Twój pierwszy post na grupę był nt kwiatów na grób,
> też pamiętam.

Źle pamiętasz, mój pierwszy post był na temat szacunku dla zmarłych.

Pozdrowienia, Jan_jr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2004-08-13 23:51:58

Temat: Re: powrót
Od: "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> napisał

(muszę trochę poprzestawiać, żeby było po kolei).

>Czy chodzi o to, że napar z mięty
> z mojego ogródka pity na przemian z naparem z melisy może być
> pozbawiony pewnych włąściwości mięcie przypisanych?

:-)Tak jak przypuszczałem nie chodzi Ci o biologię roślin jako taką, ale o
własny garnuszek (z miętą):-)

> > 2. W odstępie 4-5 dni już sobie znalazłeś odpowiedź,
> > zatem nie wiem, czy kontynuować:-)
>
> Nie wiem, skąd wiesz, że znalazłem sobie odpowiedź.
> Dalej nie wiem i jeżeli możesz to kontynuuj.

Założyłem, że ktoś faktycznie zainteresowany szuka sam odpowiedzi na
dręczące go pytania, a 4-5 dni jakie minęły od pierwszego postu to w
obecnych czasach szybkiej informacji dostatecznie dużo czasu.

Ale do rzeczy:
Mięta, zawierająca substancje czynne, które mogą służyć przeciętnemu
śmiertelnikowi za lecznicze (działając żółciopędnie/twórczo,
spasmolitycznie, wiatropędnie) to: Mentha xpiperita var.officinalis forma
rubescens.

Mentha xpiperita to mieszaniec powstały przez skrzyżowanie Mentha aquatica
i Mentha viridis ----> a M.viridis powstała przez skrzyżowanie M.longifolia
z M.rotundifolia.
Zatem ta, która leczy od kilkuset lat, jest potrójnym mieszańcem, to
nawiązuje do tego wstępu, który niepotrzebnie wyciąłeś:

> > Jeśli dadzą jej szansę zapładniania krzyżowego - sianie w wiąkszych
> > grupach - to bardzo prawdopodobne, że w naszym klimacie pojawi się
jakiś> > spontaniczny mutant,

Te spontanicznych mieszańce na podstawie fenotypu dzieli się na trzy
odmiany:
1.M. piperita var. vulgaris
2.M. piperita var. silvestris
3.M. piperita var. officinalis, który dodatkowo wytwarza 2 formy:
a)forma palescens b) forma rubescens

i tylko forma rubescens ma udowodnione działanie lecznicze (od stuleci),
gdyż wytwarza takie ilości mieszaniny różnych olejków et (głownie
odpowiedniego izomeru mentolu, ale i innych) i garbników, że są w
przeciętnym organiźmie tak wchłaniane i metabolizowane, że wywołują pożądany
efekt fizjologiczny.

Stąd dalszy etap mojego pierwotnego postu....

>ale:
> > 1. ten mutant wcale nie musi wytwarzać THC w następnych pokoleniach(jak>
> roślina wyjściowa).
> > To tak jak z miętą.

.... z pięciu mutantów tylko jeden - stąd analogia Cannabis do mięty.
Dodatkowo z grupy tego jednego mutanta selekcjonuje się okaz o maxymalnej
zawartości olejku + dobrze rosnący w warunkach uprawy - i rozmnaża
wegetatywnie (bo nie wytwarza nasion).

Mam nadzieję, że już wiesz o co mi chodziło? tak powoli i bez skrótów już
dawno nie pisałem...

Następne Twoje pytanie:
> Jeżeli tak,
> to jak rozpoznać takiego mutanta?

1.:-)Jeśli ta Twoja mięta na Ciebie działa to uważam rozpoznawanie za
bezcelowe:-)
2.Analitycznie: wyekstrahować olejki, zrobić chromatografię cienkowarstwową
na żelu krzemionkowym i porównać z wzorcami.

Trudno nawet próbować się domyślać jaką miętę masz w ogrodzie, jeśli np.
dostałeś sadzonkę od jakiegoś zakonnika, to być może jest to roślina
lecznicza, z tego co słyszałem dawnymi czasy zakony miały dobry materiał
leczniczy.
Ale możesz mieć i M.crispa i pulegium i arvensis i te które wymieniłem
wyżej, i pewnie kilka innych, których nie znam.

Jest jeszcze jakiś gatunek Puccinia, który dyskfalifikuje wogóle chyba każdy
gatunek mięty jako środek spożywczy, ale niewiele więcej wiem ntt.


I jeszcze jedno:

> > Twój pierwszy post na grupę był nt kwiatów na grób,
> > też pamiętam.
>
> Źle pamiętasz, mój pierwszy post był na temat szacunku dla zmarłych.
>
> Pozdrowienia, Jan_jr

:-)Jeśli mówisz o wnioskach, to ja wyciągąłem taki wniosek, że bardzo trudno
dogadać się z malkontentami:-)

Pozdrawiam
p...@r...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2004-08-14 21:05:59

Temat: Re: powrót
Od: "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:cfjm6d$3i7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> napisał
(...)
> >Czy chodzi o to, że napar z mięty
> > z mojego ogródka pity na przemian z naparem z melisy może być
> > pozbawiony pewnych włąściwości mięcie przypisanych?
(...)
> Mięta, zawierająca substancje czynne, które mogą służyć przeciętnemu
> śmiertelnikowi za lecznicze (działając żółciopędnie/twórczo,
> spasmolitycznie, wiatropędnie) to: Mentha xpiperita var.officinalis forma
> rubescens.
>
> Mentha xpiperita to mieszaniec powstały przez skrzyżowanie Mentha
aquatica
> i Mentha viridis ----> a M.viridis powstała przez skrzyżowanie
M.longifolia
> z M.rotundifolia.
> Zatem ta, która leczy od kilkuset lat, jest potrójnym mieszańcem, to
> nawiązuje do tego wstępu, który niepotrzebnie wyciąłeś:
>
> > > Jeśli dadzą jej szansę zapładniania krzyżowego - sianie w wiąkszych
> > > grupach - to bardzo prawdopodobne, że w naszym klimacie pojawi się
> jakiś> > spontaniczny mutant,
>
> Te spontanicznych mieszańce na podstawie fenotypu dzieli się na trzy
> odmiany:
> 1.M. piperita var. vulgaris
> 2.M. piperita var. silvestris
> 3.M. piperita var. officinalis, który dodatkowo wytwarza 2 formy:
> a)forma palescens b) forma rubescens
>
> i tylko forma rubescens ma udowodnione działanie lecznicze (od stuleci),
> gdyż wytwarza takie ilości mieszaniny różnych olejków et (głownie
> odpowiedniego izomeru mentolu, ale i innych) i garbników, że są w
> przeciętnym organiźmie tak wchłaniane i metabolizowane, że wywołują
pożądany
> efekt fizjologiczny.
>
> Mam nadzieję, że już wiesz o co mi chodziło? tak powoli i bez skrótów już
> dawno nie pisałem...

Bardzo interesujące. Rozumiem i dziękuję.
Sądząc po moim samopoczuciu po filiżance miętowego naparu, to może
mam jednak M. piperita var. officinalis w formie rubescens.
Chociaż, kto wie. Dziś jakby gorzej smakowała ;-)

Serdeczne pozdrowienia,
Jan_jr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2004-08-16 11:20:51

Temat: Re: powrót
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan_jr" <j...@p...onet.pl>
> Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
> > Użytkownik "Jan_jr" <j...@p...onet.pl> napisał
[...]
> > Mentha xpiperita to mieszaniec powstały przez skrzyżowanie Mentha
> > aquatica i Mentha viridis ----> a M.viridis powstała przez
skrzyżowanie
> > M.longifolia z M.rotundifolia.

Na potrzeby przemysłu zielarskiego?

> > Zatem ta, która leczy od kilkuset lat, jest potrójnym mieszańcem,
[...]

Od ilu lat? A tysiące lat temu, którą leczono Egipcjan, Greków czy
Rzymian?

[...]
> > 3.M. piperita var. officinalis, który dodatkowo wytwarza 2 formy:
> > a)forma palescens b) forma rubescens
> > i tylko forma rubescens ma udowodnione działanie lecznicze (od
stuleci),
[...]
> Bardzo interesujące. Rozumiem i dziękuję.
> Sądząc po moim samopoczuciu po filiżance miętowego naparu, to może
> mam jednak M. piperita var. officinalis w formie rubescens.
> Chociaż, kto wie. Dziś jakby gorzej smakowała ;-)

No bo nie wiesz jak i kiedy należy ja zrywać.
;-)
--
Pozdrawiam, Jerzy


---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.737 / Virus Database: 491 - Release Date: 04-08-11


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Winko z czarnych porzeczek
Co to za roślinka?
Żywopłot
Pożegnajmy razem lato :-))
Jeszcze o bambusach.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »