| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-12-08 10:58:10
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latkaOn Thu, 07 Dec 2006 21:23:05 +0100, iza <i...@e...pl> wrote:
> Ludziska poleaecie mi ksi??k? dla inteligentnego, lubi?cego czytaae
> 10-letniego ch?opca. Kompletnie nie wiem co czyta si? w tym wieku ;-)
Sporo tytułów już padło, zacząłem się zastanawiać, co ja czytałem... nie
pamiętam, ale głównie dlatego, że ja czytałem wszystko jak leci, łącznie z
biletami i encyklopedią.
Z takich, co jeszcze nie były wymienione:
"Kowboje oceanu" (Arthur C. Clarke)
"Katastrofa"
"Gwiazdy suchego stepu" (chyba obie Kuczyński)
"Cyberiada" (chociaż Lem już był wymieniany, mało się z tego rozumie jak
ma się dziesięć lat, ale śmieszne jest)
Bułyczow napisał coś dla dzieci (chyba "Podróże Alicji" to się nazywało).
"Ludzie jak ludzie" też są fajni, o ile kupi konwencję (ja uwielbiam - jak
nie czytaliście, to sami przeczytajcie).
Siesicka - taki "Fotoplastykon" na przykład.
Jak mi się coś przypomni to może jszcze dopiszę.
Borek
--
http://www.chembuddy.com/?left=BATE&right=pH-calcula
tor
http://www.ph-meter.info/pH-electrode
http://www.bpp.com.pl/?left=dysleksja&right=dysleksj
a
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-12-08 11:44:49
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latkaBorek napisał(a):
> "Cyberiada" (chociaż Lem już był wymieniany, mało się z tego rozumie jak
> ma się dziesięć lat, ale śmieszne jest)
Ja wolałam "dzienniki gwiazdowe". Cyberiada mnie nużyła ciut.
--
Elske
z pracy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-12-08 12:01:52
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latkaUżytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:elbf6i$psj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Dominik Jan Domin napisał(a):
>
>> Ostatnio znajomy 12-latek narzekał na lekturę, tu akurat "Anię z
>> Zielonego Wzgórza" i "Tajemniczy ogród". Niedobrze mu się od tego robiło,
>> ale mus, to mus. Ksiązki Musierowicz wrzuciłem do tego samego worka.
>
> Niesłusznie. To zupełnie inna bajka. Wielu moich kolegów (przedział
> wiekowy 22-52) zna tę lekturę, również koledzy Jacka czytają Jeżycjadę.
Jacek to syn?
>
>> Tajemniczy opikun, tajemniczy ogród itd - również w tym wieku to częsciej
>> sa "babskie" lektury.
>
> Również nie zgadzam się, chociaż to lektura raczej na 8 lat. Obupłciowa.
Ja to przeczytałem (w ogóle duzo czytałem), ale powtarzam opinię znajomego
12-latka i jego kolegów z klasy.
>> Przemineło z wiatrem do tej pory mnie nie wciagneło, podobnie jak Dumas
>> czy wszystkie nasze twory XIX i początków XX wieku (od Sienkiewicza
>> zaczynając, przez Prusa przejeżdżając, a kończąc na Reymoncie).
>> Proponowanie tego dwunastolatkowi... to chyba tylko zainteresowanemu
>> tematem.
>
> Ja bym raczej powiedziała, że tylko takiemu, który ma szerokie
> zainteresowania, nie tylko Indianie, piraci i SF.
To zależy. Od szerokości zainteresowań. Osobiście tych wszelkich wątków
romansowych nie trawiłem.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-12-08 12:23:11
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latka"Elske" <k...@o...pl> wrote in message
news:elbjdn$hqh$3@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja wolałam "dzienniki gwiazdowe". Cyberiada mnie nużyła ciut.
Wyłącznie "Kongres futurologiczny" :) ale to już w nieco starszym wieku.
Moja 11-latka jest na etapie "Klubu młodych detektywów" (np. "Zemsta
czerwonej mumii" ;) ) i ziewa przy tym, co mnie kręciło ;)
Pozdrawiam
Jola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-12-08 12:30:28
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latka
"Elske" <k...@o...pl> wrote in message
news:elbefr$mfn$2@atlantis.news.tpi.pl...
> siwa napisał(a):
> > iza <i...@e...pl> napisał(a):
> >
> >> Ludziska polećcie mi książkę dla inteligentnego, lubiącego czytać
> >> 10-letniego chłopca. Kompletnie nie wiem co czyta się w tym wieku ;-)
> >
> > Klasykę?
> > Szklarskiego, Nienackiego, Nizurskiego, Bahdaja?
> > To bywa niszowe i wiele dzieci nie ma łatwego dostepu. Harry P. i
> > Tolkien to łatwizna.
>
> A może Pratchett?
Adama odrzucało. Nie przeczytał do końca ani jednej.
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-12-08 12:32:51
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latka
"Elske" <k...@o...pl> wrote in message
news:elbf6i$psj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Tajemniczy opikun, tajemniczy ogród itd - również w tym wieku to
> > częsciej sa "babskie" lektury.
>
> Również nie zgadzam się, chociaż to lektura raczej na 8 lat. Obupłciowa.
Ty możesz się nie zgadzać, ale chłopcy mają inne zdanie:)))
Anka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-12-08 12:34:40
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latkamiranka napisał(a):
>>> Tajemniczy opikun, tajemniczy ogród itd - również w tym wieku to
>>> częsciej sa "babskie" lektury.
>> Również nie zgadzam się, chociaż to lektura raczej na 8 lat. Obupłciowa.
>
> Ty możesz się nie zgadzać, ale chłopcy mają inne zdanie:)))
To ja znam dziwnych chłopców w takim razie.
--
Elske
z pracy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-12-08 12:37:47
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latkaDominik Jan Domin napisał(a):
>> Niesłusznie. To zupełnie inna bajka. Wielu moich kolegów (przedział
>> wiekowy 22-52) zna tę lekturę, również koledzy Jacka czytają Jeżycjadę.
>
> Jacek to syn?
Uhm. Lat 12.
>> Również nie zgadzam się, chociaż to lektura raczej na 8 lat. Obupłciowa.
>
> Ja to przeczytałem (w ogóle duzo czytałem), ale powtarzam opinię
> znajomego 12-latka i jego kolegów z klasy.
No mówię, że oni za starzy już na to. Nie rusza ich. Tak jak Ciebie nie
rusza krasnoludek, któremu drwal rozdeptał domek.
>>> Przemineło z wiatrem do tej pory mnie nie wciagneło, podobnie jak
>>> Dumas czy wszystkie nasze twory XIX i początków XX wieku (od
>>> Sienkiewicza zaczynając, przez Prusa przejeżdżając, a kończąc na
>>> Reymoncie). Proponowanie tego dwunastolatkowi... to chyba tylko
>>> zainteresowanemu tematem.
>>
>> Ja bym raczej powiedziała, że tylko takiemu, który ma szerokie
>> zainteresowania, nie tylko Indianie, piraci i SF.
>
> To zależy. Od szerokości zainteresowań. Osobiście tych wszelkich wątków
> romansowych nie trawiłem.
Muszkieterowie to książka przygodowa a nie romans. Za "romansowe" trudno
też uznać Sienkiewicza i Prusa.
--
Elske
z pracy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-12-08 13:36:08
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latkaUżytkownik "Elske" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:elbmh0$qov$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Dominik Jan Domin napisał(a):
>
>>> Niesłusznie. To zupełnie inna bajka. Wielu moich kolegów (przedział
>>> wiekowy 22-52) zna tę lekturę, również koledzy Jacka czytają Jeżycjadę.
>>
>> Jacek to syn?
>
> Uhm. Lat 12.
>
>>> Również nie zgadzam się, chociaż to lektura raczej na 8 lat. Obupłciowa.
>>
>> Ja to przeczytałem (w ogóle duzo czytałem), ale powtarzam opinię
>> znajomego 12-latka i jego kolegów z klasy.
>
> No mówię, że oni za starzy już na to. Nie rusza ich. Tak jak Ciebie nie
> rusza krasnoludek, któremu drwal rozdeptał domek.
Całkiem możebnie, nie zamierzam się kłócić, tylko przerabiając to w szkole
okreslili jako "babskie" a nie "dla dzieciaków".
>>>> Przemineło z wiatrem do tej pory mnie nie wciagneło, podobnie jak Dumas
>>>> czy wszystkie nasze twory XIX i początków XX wieku (od Sienkiewicza
>>>> zaczynając, przez Prusa przejeżdżając, a kończąc na Reymoncie).
>>>> Proponowanie tego dwunastolatkowi... to chyba tylko zainteresowanemu
>>>> tematem.
>>>
>>> Ja bym raczej powiedziała, że tylko takiemu, który ma szerokie
>>> zainteresowania, nie tylko Indianie, piraci i SF.
>>
>> To zależy. Od szerokości zainteresowań. Osobiście tych wszelkich wątków
>> romansowych nie trawiłem.
>
> Muszkieterowie to książka przygodowa a nie romans. Za "romansowe" trudno
> też uznać Sienkiewicza i Prusa.
No, wątki w Lalce i Quo Vadis były, odrzucało mnie od nich. A wraz z tym od
całej książki. Podobnie w Trylogii, umizgi wzjemne pojawiały się. Strasznie
mnie odrzucało. Moze jakiś dziwny byłem.
DJD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-12-08 13:36:18
Temat: Re: prezent dla oczytanego 10-latkaDnia Fri, 08 Dec 2006 11:22:10 +0100, Elske napisał(a):
> Jacek łyknął i tylko się oblizał - zna prawie na pamięć. A mnie znudziło.
Mnie akurat też znudziło ale podejmowałam próbę w wieku lat nastu (17?), w
końcu przeczytałam przed filmem, żeby wiedzieć. Niemniej ciągle wydaje mi
się, że to nie jest lektura dla dziesięciolatka, że za trudna i za nudna mu
się zda.
Inna rzecz, że nie znam zbyt dużo dziesięciolatków.
--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |