Data: 2007-02-06 18:49:09
Temat: Re: primula
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:eqagv8$m9g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wszystko zalezy od jego odpornosci, a jak piszesz, ze odporny, to moze
> utrzyma sie wiele lat. Juz pomijajac sam kolor, sadzilem, ze te
> pierwiosnki o kwiatach wielkosci niemal spodkow do herbaty sa wrazliwsze
> na mroz od normalnych. Moze sie myle :)
>
Ustalmy moze jedno? Czy one są nieodporne (tzn niezupełnie odporne na mróz)
czy padają z innej przyczyny? U siebie zaobserwowałam, że zagniwają im
szyjki korzeniowe. Nie zauważyłam, żeby wymrzały. Zdychają tak samo latem,
wiosną i zimą.
Pozdrawiam
Kaśka
|