Data: 2004-03-07 22:30:38
Temat: Re: problem: panikowanie w problemach
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "sdh_h" <s...@g...pl>
news:c2g7bg$g4$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:c2g6uf$snb$1@inews.gazeta.pl...
>> podzielę się z Tobą pewną mądrością :o)
>> gdyby ludzie nie znali technik pierwszej pomocy to przyjazd karetki
>> pogotowia mógłby CZASEM okazać się spóźniony.
> nie bardzo rozumiem, co to ma do rzeczy. jasniej prosze :)
nie rozumiesz mojej odpowiedzi ale rozumiesz odpowiedzi
innych grupowiczów które skrytykowałeś? skąd wiesz, czy to nie
była "pierwsza pomoc" przed wizytą u specjalisty? hę?
>> Twój ton jakim zwróciłeś się do grupy -- jest niebezpieczny.
> aaa tam niebezpieczny. po prostu to co widze mnie zlosci, nie
> oznacza to, ze wyjde z nozem na ulice.
dokładnie tak się tłumaczą sprawcy przemocy...
\|/ re:
|