> moj brat mieszka w starym budownictwie.mieszkanie ogrzewa
> piecami kaflowymi.chce to zmienic,wiadomo jak najmniejszym kosztem
> wiec najlepiej jesli nie elektryczne
> jakie sa mozliwosci czy ktos wie?
Witaj,
Jest możliwość przerobienia całej instalacji na gazową (nasi sąsiedzi
właśnie to zrobili; my niestety musimy marznąć kolejną zimę przy
piecach... ) Są specjalne piecyki (oni mają Junkersa), takie trochę większe
i bardziej skomplikowane, ale nie rażą w łazience swoim wyglądem. Za sam
taki piec zapłacili bodajże ze 3 tys. Rurki z Junkersa 'kończą się' ;) w
estetycznych kaloryferkach pod oknami. Wcześniej też mieli takie kaloryferki
ale elektryczne, ale to nie wystarczało na ogrzanie dużego kamienicznego
mieszkania. Co do porównania kosztów takich grzejników elektrycznych i
gazowych to zdania są podzielone i trudno mi powiedzieć czy grzanie gazem
akurat bardziej się opłaca. Oni twierdzą że tak. Ale zainstalowali
ogrzewanie gazowe tego lata... ;)
Pozdrawiam Ciebie i brata :)
Magda