Data: 2009-02-08 22:14:22
Temat: Re: profesjonalne makijaze:)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 8 Feb 2009 21:53:11 +0100, Arleta napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:18z0mse8j3w5z.nij2vcb53ulz.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 8 Feb 2009 21:19:51 +0100, Arleta napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:rflv7gttlk19$.n7qzeg91ez0f.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sun, 8 Feb 2009 20:17:20 +0100, AnnaM napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:vjgt2ae4ufcm$.e5pv2wt9nnes.dlg@40tude.net...
>>>>>> Dnia Sun, 8 Feb 2009 19:20:14 +0100, AnnaM napisał(a):
>>>>>>> Zeby potem z sukcesem pracowac w zawodzie trzeba miec odrobinke
>>>>>>> KULTURY.
>>>>>>> Pocwicz. I nie przyjmuj klientek w barze. To robi bardzo zle
>>>>>>> wrazenie.
>>>>>>
>>>>>> Podskórne (czyli skrywane) chamstwo u najbardziej nawet układnej
>>>>>> wizażystki, jak u każdego człowieka, jest łatwo widoczne gołym okiem i
>>>>>> nic
>>>>>> tu nie pomoże najmilszy uśmiech, kiedy nieszczery i kiedy słoma
>>>>>> wyziera
>>>>>> ze
>>>>>> szpilek. Zawsze wyziera. Chamom, oczywiście.
>>>>>
>>>>> Ironie zastosowalam. Rece opadaja, gdy z jednej strony ktos zacheca do
>>>>> korzystania ze swoich uslug a potem wyzywa interlokutorow. Ale obawiam
>>>>> sie, ze mnie ponioslo i tylko nakarmilam trolla:/
>>>>> =====
>>>>> annaM
>>>>
>>>> Czaby siem wybrać na ten makijaż ;-)
>>>
>>>
>>> chcialam zauwazyc ze ja sie tylko bronie a nie atakuje :)
>>> wiec chamem jestes ty :)
>>> delikatnie mowiac... :)
>>
>> Kiedy się spamuje grupy, to trzeba byc przygotowanym na ataki. Robisz coś,
>> czego nie powinnaś, dobrze o tym wiesz. Powinnaś się zatem przygotować i
>> nauczyć się kulturalnie reagować na te ataki, bo wśród klientek też nie
>> będą same aniołki. I co, powiesz takiej klientce "wypad z baru"? Niestety,
>> wybrałaś zawód, w którym nie możesz klientce, która jest niemiła,
>> powiedzieć "spadaj", no, chyba że nie chcesz, aby do Ciebie przyszly także
>> jej (być może miłe) koleżanki.
>> Nawet nie musi to być niemiła klientka, lecz po prostu niezadowolona. Na
>> pewno się tak zdarzy nie raz i nie dwa. I co, nie uczą Was w szkole, jak
>> się wtedy zachować? Musicie same improwizować? - no to widzisz, jak Ci to
>> wychodzi.
>
> wychodzi mi doskonale, wiem co robie, jak juz wspominalam nie atakuje tylko
> odpowiadam na atak a to roznica
> i nie ucz mnie jak odpowiadac na atak bo ja moglabym Ciebie uczyc jak nie
> atakowac, i tym samym nie osmieszac sie
>
> a o moje klientki sie nie martw, radze sobie doskonale:)
> a gdyby przyszla jakas z Twoim nastawieniem tez bym sobie poradzila :)
>
> a powiedz duza ulge odczuwasz atakujac ludzi?
> zal mi Ciebie
> zycze Ci abys zmienila nastawienie do swiata
> bedzie Ci przyjemniej
> sprobuj
To może zacznę sprzedawać tutaj coś też, skoro tak mówisz...
:->
|