Data: 2002-08-05 11:17:10
Temat: Re: prostowanie wlosow
Od: "clodine" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> to nie sa loki tylko siano
mialam ten sam problem, spinalam wslosy, chowalam je jak tylko sie dalo - do
czasu poszlam do jednej fryzjerki ktora jak zobaczyla jakie mam wlosy to
mnie okszanila, nio do tego jeszce ladnie obciela i polecila po umyciu
wcieranie odzywki, pianki (najlepsza dla mnie jest welli z lakierem) i wosku
(ja uzywam joanny bo jest miekki a taki ma byc), wszystko to oczywiscie w
rozsadnych ilosciach zeby wloskow nie obciazach. i teraz mam piekna burze
lokow na glowie i juz ich nie chowam i nawet nie mysle o prostowaniu :))
|