Data: 2004-12-23 08:01:21
Temat: Re: prosze o opinię lekarzy ginekologów
Od: "PaulinaW" <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Robert" <r...@m...pl> napisał w wiadomości
news:cqcup5$199$1@sunflower.man.poznan.pl
> Po przeczytaniu calego biezacego watku odnioslem wrazenie ze niektore
> osoby probuja z wielkim zaangazowaniem umniejszyc znaczenie tego
> rodzaju zakazenia.
Oczywiście, bo najlepiej jest od razu uśpić koty. A i te w sąsiedztwie
na wszelki wypadek powytruwać.
Ja za to odnoszę wrażenie, że demonizujesz - wystarczy się badać (oraz
przebadać koty na toxo) i ewentualnie zabezpieczać poprzez większą
ostrożność w kontaktach ze zwierzakami. I już obniżamy
prawdopodobieństwo złapania czegoś tą drogą.
Gorsze jest, IMHO, niemówienie o częstszych źródłach zakażenia -
ciężarna może się przecież zarazić nawet przygotowując kotlety dla
rodziny na obiad. Czemu nie mówi się częściej o odsunięciu od tego typu
działań, o niejedzeniu surowego mięsa, niemytych owoców, warzyw? Potem
jest - przez takie podejście - wielki szok, jak to, poroniłam,
toksoplazmoza, przecież nie mam kota! :-/
Paulina
|