Data: 2001-01-12 19:24:22
Temat: Re: protest pielęgniarek
Od: Roman Sykulski <r...@d...dk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chcialbym zobaczyc szpitale bez pielegniarek, a moze bez sprzataczek portierow,
salowych, a moze i podrzednych lekarzy. Profesorowie beda myc podlogi a
habilitowani tacy czy inni wozic paccjentow swoim kolegom na operacje. Docenci
zajma sie wozeniem zmarlycch do kostnicy, a tych bedzie sporo bo na leczenie
nikt czsu miec nie bedzie. Tak ze wypowiedzenie pielegniarkom ich stanowisk
bedzie ruchem bardzo madrym, ktory momentalnie uzdrowi polska sluzbe zdrowia i
zrobi ja jeszcze tansza.
Ze miedzy pielegniarka i lekarzem nie ma duzej roznicy jes chyba OK jezeli
oboje moga ze swojej pensji wyzyc. Co do dwoch stopni specjalizacji to mozna
mowic duzo. Mozna wprowadzic trzy, cztery a nawet piec stopni i pare ekstra
tytulow, wszystko w imie polskiej tytulomanii a nie w celu polepszenia jakosci
wyksztalcenia i przcy. Polska jest chyba jedynym panstwem na swiecie gdzie
moznaa byc potspecjalista (pierwszy stopien).
niestety prawda jest, ze zeby dac jednemu trzeba zabrac drugiewmu, ale w
dzisiejszej Polsce nikt nie odwazy sie zaszlachtowac zadnej swietej krowy, to
znaczy nikt nie sprobuje zmienic opodatkowania wysokich zarobkow.
Wlaadze/politycy tez dobrze wiedza, ze to przekonanie w spoleczenstwie pomaga
im pokazac protestujacych w zlym swietle, na zasadzie "widzicie, oni chca WAM
zabrac", pewien rodzaj dawnej zasady dziel i rzadz.
pozdrawiam
roman
Janusz wrote:
> Nikt nikogo nie zmusza do bycia pielegniarka...
> Niech protest potrwa jeszcze troche, to okaze sie, ze pielegniarki same
> ukrecily na siebie bat,
> bo wiekszosc placowek daje sobie rade bez nich. Moze sie okazac, ze po
> prostu po powrocie
> dostana wypowiedzenie i wtedy do kogo pretensje?
> Poza tym nie zastanowiliscie sie chyba, ze jezeli pielegniarka po sredniej
> szkole chce zarabiac
> 1500zl, to ile powinien dostac jej szef lekarz z tytulem dr hab i dwoma
> stopniami specjalizacji,
> bo z tego co wiem dostaje ok 2000zl - to jakas paranoja.
> I na koniec najmniej popularne haslo. Jezeli da sie pielegniarkom, to
> odbierze sie np. nauczycielom.
> Ciekaw jestem, czy nauczyciele teraz popierajacy pielegniarki uciesza sie,
> gdy okaze sie, ze
> to oni wlasnie dali pieniadze na podwyzki...
> Nie dajmy sie zwariowac. W ten sposob kazda grupa zawodowa moglaby wyjsc na
> ulice i zaczac
> protestowac przeciwko niskim zarobkom a efekt bedzie taki, ze wezmie sie
> jednym, by dac drugim
> a bezsensownie trwoniace pieniadze instytucje (jak np. kasy chorych) beda to
> robily nadal w majestacie
> (bez)praw(i)a.
>
> J.
|