Strona główna Grupy pl.sci.medycyna prozac - pytanie

Grupy

Szukaj w grupach

 

prozac - pytanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2004-07-02 15:19:11

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: scream <s...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik scream napisał:
[...]

i jeszcze.. Prozac to dosc drogi lek, mozna go zastapic innymi - popytaj
o to swojego lekarza :))

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2004-07-02 15:19:57

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 02 Jul 2004 15:06:32 GMT, BarBarella wrote:

> Trzeba bardzo uważać z tym lekiem przy tendencjach samobójczych. Lek ten
> może pomóc w podjęciu tej nieodwołalnej decyzji.

A kto ma uważać?... Pacjent?
Spieszę przypomnieć, że fluoksetyna to lek wydawany na receptę.

Jeśli lek zleca lekarz, to jest świadomy faktu, ze niektórzy pacjenci
nie powinni być nim leczeni, zatem leku nie zaleca, albo zaleca go w
warunkach szpitalnych.

Poza tym wyobraź sobie, że fluoksetynę zaleca się nie tylko w depresji
endogennej.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2004-07-02 15:21:23

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 02 Jul 2004 17:14:50 +0200, scream wrote:

> a od czego to zależy?

Od człowieka:)

(piszę serio)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2004-07-02 15:23:42

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: "BarBarella" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"scream" <s...@...pl> wrote in message news:cc3ucd$q2k$2@news.onet.pl...
> Użytkownik BarBarella napisał:
> > Trzeba bardzo uważać z tym lekiem przy tendencjach samobójczych. Lek ten
> > może pomóc w podjęciu tej nieodwołalnej decyzji.
>
> hm.. to o czym piszesz występuje chyba przy wszystkich lekach opartych
> na fluoksetynie.. tak mi sie wydaje, bo bralem rozne leki oparte na tej
> substancji i w kazdym z nich w ulotce bylo ostrzezenie, ze w poczatkowym
> stadium brania leku moga wystapic sklonnosci samobojcze..
>
Tak właśnie jest. Niestety mój znajomy jest z tego powodu na cmentarzu.
Dostał fluoksetynę mimo, że miał już wcześniej kilka prób samobójczych.
Działanie tego leku polega na tym, że stajemy się dużo pewniejsi siebie.
Jeśli wierzymy w sensowność odebrania sobie życia to czasem depresja może
nas chronić przed samobójstwem z prostego powodu, w depresji nic się nie
chce. Tak więc trzeba być BARDZO ostrożnym w przepisywaniu tego leku.
pozdrawiam
barbarella


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2004-07-02 15:26:01

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: "BarBarella" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> wrote in message
news:hohvdso0pnm.dlg@always.coca.cola...
> On Fri, 02 Jul 2004 15:06:32 GMT, BarBarella wrote:
>
> > Trzeba bardzo uważać z tym lekiem przy tendencjach samobójczych. Lek ten
> > może pomóc w podjęciu tej nieodwołalnej decyzji.
>
> A kto ma uważać?... Pacjent?
> Spieszę przypomnieć, że fluoksetyna to lek wydawany na receptę.
>
> Jeśli lek zleca lekarz, to jest świadomy faktu, ze niektórzy pacjenci
> nie powinni być nim leczeni, zatem leku nie zaleca, albo zaleca go w
> warunkach szpitalnych.
>
> Poza tym wyobraź sobie, że fluoksetynę zaleca się nie tylko w depresji
> endogennej.
>
Oczywiście Marku masz rację. Ale niestety lekarze popełniają błędy. A w tym
przypadku konsekwencje tego błędu są nieodwracalne. Więc jak już jest wątek
na temat fluoksetyny warto o tym wspomnieć. To nic nie kosztuje a może życie
uratować.
pozdrawiam
barbarella


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2004-07-02 15:40:05

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 02 Jul 2004 15:26:01 GMT, BarBarella wrote:

> Oczywiście Marku masz rację. Ale niestety lekarze popełniają błędy. A w tym
> przypadku konsekwencje tego błędu są nieodwracalne. Więc jak już jest wątek
> na temat fluoksetyny warto o tym wspomnieć. To nic nie kosztuje a może życie
> uratować.

OK - rozumiem Twoje podejście.

Ale w ten sposób wytwarzasz skojarzenie: fluoksetyna-> samobójstwo,
które nie jest do końca prawdziwe i może być powodem konfliktów między
lekarzem w dobrej wierze zlecającym lek, a pacjentem, który nie zada
sobie trudu, żeby zrozumieć co miałaś na myśli.

Samobójstwa przy leczeniu fluoksetyną z reguły tłumaczy się faktem, że
fluoksetyna szybciej działa na napęd, niż na nastrój / zaburzenia
myślenia. Sytuacja w której może to wystąpić nie dotyczy jednak
wszystkich pacjentów leczonych fluoksetyną.

Fluoksetna jako taka nie powoduje samobójstwa. Może jedynie - w pewnych
sytuacjach - zadziałać jak katalizator. Niestety.

m., który chyba naprawdę potrzebuje urlopu...
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2004-07-02 15:57:14

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: "BarBarella" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> wrote in message
news:hscrnzca11cf.dlg@always.coca.cola...
> Ale w ten sposób wytwarzasz skojarzenie: fluoksetyna-> samobójstwo,
> które nie jest do końca prawdziwe i może być powodem konfliktów między
> lekarzem w dobrej wierze zlecającym lek, a pacjentem, który nie zada
> sobie trudu, żeby zrozumieć co miałaś na myśli.
>
> Samobójstwa przy leczeniu fluoksetyną z reguły tłumaczy się faktem, że
> fluoksetyna szybciej działa na napęd, niż na nastrój / zaburzenia
> myślenia. Sytuacja w której może to wystąpić nie dotyczy jednak
> wszystkich pacjentów leczonych fluoksetyną.
>
Piszesz, że szybciej napęd a wolniej leczy zaburzenia myślenia. Zaburzeniem
myślenia w silnej depresji, jest trudność skupienia uwagi oraz powolność
myślenia. Dyskusyjne czy zaburzeniem jest obniżona samoocena, zbyt duże
poczucie kontroli. Niestety badania wykazują, że ludzie w depresji myślą
często bardziej racjonalnie. Dlatego popełnienie samobójstwa przez "ludzi na
Prozacu" mogą mieć bardzo racjonalne uzasadnienia. Na przykład tzw. ludzie
zdrowi są nierealistycznymi optymistami. Ludzie w depresji często potrafią
ocenić sytuację bardziej obiektywnie. Oczywiście dyskusyjne jest co jest
lepsze: myślenie "depresyjne" czy "normalne". Aby nie być w depresji trzeba
żyć pewnymi złudzeniami. Sztuką jest żyć i nie mieć złudzeń. Ale to już
filozofia. :)))
pozdrawiam
barbarella

P.S. Tomasz Mann jak zwykle ma rację ;).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2004-07-02 16:03:49

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: "Szachysta" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Piszesz, że szybciej napęd a wolniej leczy zaburzenia myślenia.
Zaburzeniem
> myślenia w silnej depresji, jest trudność skupienia uwagi oraz powolność
> myślenia. Dyskusyjne czy zaburzeniem jest obniżona samoocena, zbyt duże
> poczucie kontroli. Niestety badania wykazują, że ludzie w depresji myślą
> często bardziej racjonalnie. Dlatego popełnienie samobójstwa przez "ludzi
na
> Prozacu" mogą mieć bardzo racjonalne uzasadnienia. Na przykład tzw. ludzie
> zdrowi są nierealistycznymi optymistami. Ludzie w depresji często potrafią
> ocenić sytuację bardziej obiektywnie. Oczywiście dyskusyjne jest co jest
> lepsze: myślenie "depresyjne" czy "normalne". Aby nie być w depresji
trzeba
> żyć pewnymi złudzeniami. Sztuką jest żyć i nie mieć złudzeń. Ale to już
> filozofia. :)))
>
BRAWO! (jak najbardziej szczere)
Polecam www.astraldynamics.pl szanownej Kolezance!
(Jestesmy czyms wiecej niz tylko fizycznym cialem!)

pozdroofko
Szachysta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2004-07-02 16:07:06

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 02 Jul 2004 15:57:14 GMT, BarBarella wrote:

> [...]Na przykład tzw. ludzie
> zdrowi są nierealistycznymi optymistami. Ludzie w depresji często potrafią
> ocenić sytuację bardziej obiektywnie. Oczywiście dyskusyjne jest co jest
> lepsze: myślenie "depresyjne" czy "normalne". Aby nie być w depresji trzeba
> żyć pewnymi złudzeniami. Sztuką jest żyć i nie mieć złudzeń. Ale to już
> filozofia. :)))

To co piszesz pachnie zaburzeniami myślenia;)

Pomijając lemingi i inne kuriozalne przypadki żadne zwierzę poza
człowiekiem nie popełnia samobójstwa. Jakby na to nie patrzeć -
samobójstwo to patologia... choć można je "ubrać" w odpowiednio brzmiącą
ideologię...

> P.S. Tomasz Mann jak zwykle ma rację ;).

To nie było a'propos. Się wylosowało po prostu.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2004-07-02 16:30:57

Temat: Re: prozac - pytanie
Od: "BarBarella" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> wrote in message
news:ce69jh6kt83w.dlg@always.coca.cola...
> On Fri, 02 Jul 2004 15:57:14 GMT, BarBarella wrote:
>
> > [...]Na przykład tzw. ludzie
> > zdrowi są nierealistycznymi optymistami. Ludzie w depresji często
potrafią
> > ocenić sytuację bardziej obiektywnie. Oczywiście dyskusyjne jest co jest
> > lepsze: myślenie "depresyjne" czy "normalne". Aby nie być w depresji
trzeba
> > żyć pewnymi złudzeniami. Sztuką jest żyć i nie mieć złudzeń. Ale to już
> > filozofia. :)))
>
> To co piszesz pachnie zaburzeniami myślenia;)
>
> Pomijając lemingi i inne kuriozalne przypadki żadne zwierzę poza
> człowiekiem nie popełnia samobójstwa. Jakby na to nie patrzeć -
> samobójstwo to patologia... choć można je "ubrać" w odpowiednio brzmiącą
> ideologię...
>
Oj Marku. :) Można ograniczać swoje istnienie do przekazywania genów. Choć
czasem samobójstwo z tego punktu widzenia jest korzystne, np. kiedy już nie
możesz rozprzestrzeniać swoich genów i nie pomagasz "swoim genom" w
przetrwaniu (bo jesteś bezrobotny, i nic nie potrafisz tylko męczysz i
wyzyskujesz otoczenie) ;-). Ale ponieważ ludzie od zwierząt różnią się
większą samoświadomością (samoświadomością charakteryzują się pewne naczelne
i delfiny) uproszczeniem jest uzasadnianie ich zachowań tylko
ewolucjonizmem. :) Czy na pewno samobójstwo to patologia? Wg mnie w naszej
kulturze wyzutej z wartości i zasad samobójstwa mają znacznie większy sens.
Dlaczego samobójstwo jest be, jeśli coraz więcej rzeczy jest ok? Poza tym
obraźliwym wydaje mi się uznanie samobójstwa np. z powodu wierności swoim
zasadom patologią. Ale to już etyka.... :)

Mann Ci się idealnie wylosował. ;)

pozdrawiam
barbarella


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Marek Bieniek - motto
wytrysk - zatrzymywanie...?
odpowiedzialnosc lekarzy
zwolnienie lekarskie
[OT] tym którzy jutro zdają....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »