Data: 2003-11-04 11:25:23
Temat: Re: prywatność - praktyka skrzeczy
Od: "Mrowka" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> napisał w wiadomości
> W tym wypadku chyba nie było mowy o szczęśliwej żonie / mężu, a raczej o
> samotnej matce z dziećmi (przynajmniej o ile wiem w takiej sytuacji są
> Idiom, czy Eulalka - jesli się mylę - proszę o sprostowanie). Chodzi o to
> co się dzieje kiedy w życie rodziny niepełnej, ale już w pewien sposób
> ustabilizowanej wchodzi ktoś nowy.
W takim przypadku uwazam ze samotna matka ma prawo zakochac sie i probowac
sobie ulozyc zycie od nowa.Oczywiscie nie jest to proste,bo dzieci nie
zawsze chca zaakceptowac kogos nowego w mamy i ich zyciu.
Magda
|