gdL wrote:


>>
>
> A napisz mi, czy "rumień przewlekły wędrujacy" jest wywoływany przez
> coś innego, niż Borrelia burgdorferii,

coś koło 80 różnych schorzeń, chociaż mogę się nieco mylić. Na pewno kilka
chorób odkleszczowych.

> Definiowanie
> AIDS, jako skutku uszkodzenia ukł.immunologicznego tylko i wyłącznie
> HIV, pozostawia na przyszłość sporą lukę, bo jeśli pojawi się coś
> nowego, będzie trzeba albo zmienić definicję i dołożyć kolejne
> patogeny powodujące AIDS, albo utworzyć kolejną nazwę i w ten sposób
> kontynuować dzieło dalszego gmatwania i tak już nielogicznej medycyny.
> Takie jest moje zdanie, ale wiem, że i tak wiele nie zmienię.
>
> Odra też powoduje nabyte upośledzenie odporności. Po angielsku
> acquired immunodeficiency syndrome, w skrócie AIDS. Tu jest ewidentny
> przykład jak logiczna jest ta nazwa.

wszyscy albo celowo, albo z braku czegoś... może witaminy B12? pomijają
najistotniejszy w tym wszystkim element.

Nie ma dowodu na to, że wirus HIV powoduje AIDS. Nie przeprowadzono żadnych
badań. Wszystkie leki podaje się "na wiarę", a decyzja zapadła nie dlatego,
że zespół naukowców przedstawił wyniki badań, ale dlatego, że jakiś pan
zrobił dość widowiskową konferencję prasową. W efekcie korporacje zarabiają
miliardy na lekach, a ludzie którzy mają HIV a nie podejmują terapii żyją w
najlepsze.

Dociera do poniektórych? Problemem nie jest tutaj to, czy AIDS może być
wywoływane przez coś poza wirusem HIV, ale to, że nikt nigdy nie
przedstawił żadnego - czy to statystycznego, czy jakiegokolwiek innego
dowodu na to, że zakażenie HIV prowadzi do rozwinięcia się AIDS

I to jest cudowne, przecież nie da się udowodnić, że stosowanie leków
przeciwretrowirusowych wywiera jakikolwiek efekt na rozwój AIDS - bo nikt
tych leków nie odstawia. A że ludzie zakażeni HIV potraktowani tymi lekami
nie dostają AIDS? No cudnie, ale ludzie zakażeni HIV którzy NIE biorą
leków, również nie dostają AIDS.

I to jest cały problem.

kapewu?

ps. przepraszam, że dość ostry w tonie post akurat do Twojej wypowiedzi, ale
niektórych to nawet nie chce się komentować.

pps. nie, nie będę bronił w/w tez, po prostu zwracam uwagę na mało
sympatyczny fakt, że o wydaniu miliardów z państwowej kasy zadecydowała
konferencja prasowa. Być może faktycznie HIV wywołuje AIDS, ale tylko być
może. Zanim wyda się państwowe pieniądze, przydałoby się mieć pewność.

--
www.vegie.pl