Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Hip-Hop" <b...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: przepisywanie antybiotyków
Date: Sat, 28 Dec 2002 18:09:49 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 74
Sender: b...@p...onet.pl@80.48.255.200
Message-ID: <auklv4$fi2$1@news.onet.pl>
References: <auin2u$r7g$1@news.tpi.pl>
<P...@d...am.torun.pl>
<aukkca$d74$1@news.onet.pl> <u...@4...com>
NNTP-Posting-Host: 80.48.255.200
X-Trace: news.onet.pl 1041095460 15938 80.48.255.200 (28 Dec 2002 17:11:00 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Dec 2002 17:11:00 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:91943
Ukryj nagłówki
Uzytkownik "dradam" <x...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:unlr0v0uf8qh9rg931vbfmmthuovqasdfd@4ax.com...
> On Sat, 28 Dec 2002 17:43:12 +0100, "Hip-Hop"
> <b...@p...onet.pl> wrote:
>
>
> >>
> >> > Ponadto ostatnio się spierałem iż ostatnio odchodzi się od podawania
> >> > antybiotyków o ile to jest zbędne (chodzi o dziecko 4 letnie) czy tak
> >jest?
> >>
> >> nigdy sie nie podaje lekow, o ile to jest zbedne - jest to
> >> podstawowa zasada medycyny, chyba, ze ktos jest lekomanem
> >> to sobie podaje sam zbedne leki.
> >
> >W pełni się zgadzam,przynajmniej nie powinno się.Niestety praktyka jest
> >zupełnie inna,leki są pisane na sasadzie im więcej tym lepiej.Jeśli
chodzi o
> >podawanie antybiotyków to pięknie to wygląda teoretycznie.Znam wiele
> >przykładów gdzie lekarz który stara się leczyć infekcje czekając i nie
> >podając antybiotyku jest postrzegany w środowisku jako ten który za
bardzo
> >na leczeniu się nie zna.Dla większości pacjentów infekcja=antybiotyk i
> >mogłaby to zmienić jedynie solidarna postawa każdego z nas,tzn leczyć
> >infekcje według określonych zasad.A jak na razie to jest tak,że jak ja
nie
> >przepisze to pójdzie do innego.Oczywiście mówie o lekarzach pracujących w
> >miastach gdzie jest dośc duża konkurencja.W ośrodku wiejskim wygląda to
> >nieco inaczej.Pacjenci są zdani często na jednego lekarza i muszą temu
> >jednemu zaufać.
>
>
> Odwolywanie sie do solidarnosci nie ma wiekszego sensu.
> O wiele sensowniejsze jest dzialanie skoordynowane.
> Jak to wyglada :
>
> -mikrobiolodzy przygotowuja co roku dla naszego regionu "wykaz"
> zakazen i polecanych lekow, w oparciu o wyniki antybiogramow;
> -lekarze otrzymuja przeszkolenie ( w pewnym sensie obowiazkowe)
> -rekomendacje publikuje sie co roku w formie pisanej a takze na Inecie
> : http://www.dobugsneeddrugs.org/
> -zapewnienie, ze miejscowe , scentralizowane laboratorium, daje nam
> (lekarzom) wyniki faxem w czasie mniej niz 48 godzin
Przy obecnym poziomie finanasowania ochrony zdrowia jest to malo realne.
>
> Przez ostatnie 5 lat uzycie antybiotykow w naszym rejonie spadlo o 25
> %.
Gratulacje
>
> Najtrudniejsze bylo doprowadzenie do swiadomosci publicznej ze
> wiekszosc zakazen ukladu oddechowego i zakazen przewodu pokarmowego ma
> wirusowe podloze.
>
> Ale obecnie pacjenci , z reguly, przychodza i z gory zapowiadaja : "Ja
> nie chce brac antybiotyku, chyba ze jest to konieczne".
>
> I antybiotykoopornosc bakterii , jak slysze, zaczela ostatnio spadac.
>
> W Polsce, obawiam sie, bedzie rosla, przy takiej polityce stosowania
> antybiotykow "na wyprzodki" i pod dyktando pacjentow. Co oczywiscie
> bedzie coraz bardziej kosztowne i doprowadzi do tego, ze ci pacjenci
> ktorzy beda musieli otrzymac antybiotyki nie beda ich dostawac, bo
> beda zbyt kosztowne. Co zreszta chyba najbardziej widac w szpitalach.
>
> Pozdrawiam
>
> dradam
|