Strona główna Grupy pl.sci.medycyna przepisywanie antybiotyków

Grupy

Szukaj w grupach

 

przepisywanie antybiotyków

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 36


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-12-27 23:10:41

Temat: przepisywanie antybiotyków
Od: " Mariusz" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy to normalne że lekaż zalecił antybiotyk , który mieliśmy w domu bez
zbadania pacjenta
fakt faktem ze owa osoba chodzi do tego lekarze i dobrze zna jej częste
dolegliwości
Ale czy wg etyki powinien najpierw zbadac aby się upewnić?

Ponadto ostatnio się spierałem iż ostatnio odchodzi się od podawania
antybiotyków o ile to jest zbędne (chodzi o dziecko 4 letnie) czy tak jest?

Czy ktoś moze mi powiedziec gdzie znajde informacje na temat drgawek
gorączkowych o możliwych przyczynach ich i skutkach?
zgóry dziękuje
Mariusz Czurejno
c...@g...pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-12-27 23:14:14

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: " Mariusz" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

przepraszam za błędy w poprzedniej wiadomości


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-12-28 07:27:03

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: "km" <k...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy to normalne że lekaż zalecił antybiotyk , który mieliśmy w domu bez
> zbadania pacjenta
> fakt faktem ze owa osoba chodzi do tego lekarze i dobrze zna jej częste
> dolegliwości
> Ale czy wg etyki powinien najpierw zbadac aby się upewnić?

To jest niestety niedopuszczalne i wynika z lenistwa badz z wygodnictwa...
I to nie jest kwestai etyki ale profesjonalizmu i zasad sztuki lekarskiej.

> Ponadto ostatnio się spierałem iż ostatnio odchodzi się od podawania
> antybiotyków o ile to jest zbędne (chodzi o dziecko 4 letnie) czy tak
jest?

Oczywiście, ze tak. Nie jest to zadne nowe odkrycie ale prawda znana od
zawsze, leki podaje sie wtedy kiedy sa do nich wskazania. Wiekszosc
"banalnych" infekcji ma podloze wirusowe i wtedy antybiotyk jest
nieskuteczny. Zabezpieczecza jedynie sumienie lekarza i rodzicow i uspakaja,
ze chory nie pozostal bez "porzadnego" leku.

Chris


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-12-28 13:48:11

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 28 Dec 2002, km wrote:

> To jest niestety niedopuszczalne i wynika z lenistwa badz z wygodnictwa...
> I to nie jest kwestai etyki ale profesjonalizmu i zasad sztuki lekarskiej.

z lenistwa pacjenta czy lekarza. Jak przypuszczam bylo to tak
pacjent zadzwonil do lekarza (bo nie chcialo mu sie do przychodni),
ktory na codzien zna bardzo dobrze pacjenta, byc moze pacjent
choruje na jakas chorobe przewlekla, gdzie zwloka przy infekcji
w zastosowaniu antybiotyku moze spowodowac wiecej szkod niz
zastosowanie antybiotyku na wyrost (np. bialaczka, AIDS, rostrzenia
oskrzeli) i lekarz podjal taka decyzje, ze do czasu, kiedy bedzie
mozliwe zbadanie pacjenta to bezpieczniej jest zastosowac.

W medycynie generalnie powinno sie zalecac leki po zbadaniu
pacjenta i tak stanowi kodeks etyki lekarskiej. Jednak jesli
mamy chorego z choroba przewlekla, ktory permanentnie jest co
okreslony czas badany przez lekarza to jest mozliwe wydanie
znajac pacjenta zalecen np. "w razie nasilenia dusznosci
i goraczki prosze wziac 3 tabletki Encortonu i 1 tabl. Ciprinolu
i skontaktowac sie ze mna lub wezwac najblizszego lekarza"
- jesli chory ma np. rostrzenia oskrzeli a lekarz wie,ze w zaostrzeniach
hoduje sie Proteus wrazliwy na ciprofloksacyne albo "w razie
gdy zje Pan wiecej slodyczy a cukier na glukometrze bedzie
powyzej 250mg% prosze dostrzyknac sobie 4j insuliny Actrapid
wiecej". W obecnym swiecie co raz wiecej chorob przewleklych
bedzie podlegalo telemonitoringowi - czyli obserwacji na odleglosc.
Chodzi o to aby chory, ktory musialby cale zycie spedzac w szpitalu,
poniewaz nie udaje sie u niego przewidziec zaostrzen mogl
przebywac w domu a jednoczesnie mial zapewniono opieke.
Telemedycyna u tej grupy chorych ma w Polsce najwieksza
przyszlosc. Innymi slowy zapisu kodeksu etyki sa w pewnym
sensie juz anachroniczne, poniewaz skutecznosc zdalnego
monitorowania stanu chorych zostala potwierdzona badaniami
randomizowanymi.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-12-28 13:54:52

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 28 Dec 2002, Mariusz wrote:

> Ponadto ostatnio się spierałem iż ostatnio odchodzi się od podawania
> antybiotyków o ile to jest zbędne (chodzi o dziecko 4 letnie) czy tak jest?

nigdy sie nie podaje lekow, o ile to jest zbedne - jest to
podstawowa zasada medycyny, chyba, ze ktos jest lekomanem
to sobie podaje sam zbedne leki.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-12-28 13:57:42

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: dradam <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 28 Dec 2002 14:48:11 +0100, Piotr Kasztelowicz
<p...@a...torun.pl> wrote:


>
>> To jest niestety niedopuszczalne i wynika z lenistwa badz z wygodnictwa...
>> I to nie jest kwestai etyki ale profesjonalizmu i zasad sztuki lekarskiej.
>
>z lenistwa pacjenta czy lekarza. Jak przypuszczam bylo to tak
>pacjent zadzwonil do lekarza (bo nie chcialo mu sie do przychodni),
>ktory na codzien zna bardzo dobrze pacjenta, byc moze pacjent
>choruje na jakas chorobe przewlekla, gdzie zwloka przy infekcji
>w zastosowaniu antybiotyku moze spowodowac wiecej szkod niz
>zastosowanie antybiotyku na wyrost (np. bialaczka, AIDS, rostrzenia
>oskrzeli) i lekarz podjal taka decyzje, ze do czasu, kiedy bedzie
>mozliwe zbadanie pacjenta to bezpieczniej jest zastosowac.
>
>W medycynie generalnie powinno sie zalecac leki po zbadaniu
>pacjenta i tak stanowi kodeks etyki lekarskiej.


Zgadzam sie, ze bylo w tej historii nieco lenistwa. Z pewnoscia jednak
kodeks etyki lekarskiej nie wypowiada sie na temat tego jak zapisywac
antybiotyki. BYlby to zreszta potezny nonses. Miedzy innymi dlatego,
ze mamy grupe pacjentow ktorzy sa na "maitenance" antybiotykowej. I
wiedza, ze jak boli przy oddawaniu moczu , to musza zaczac jak
najszybciej zazywac antybiotyk (mowa o chroniczym, okresowo
zaostrzajacym sie, zapaleniu drog moczowych). Lekarz moze nie byc
osiagalny, a wykonywanie posiewu ma w tym ukladzie znaczenie nie tak
bardzo podstawowe.

>Jednak jesli
>mamy chorego z choroba przewlekla, ktory permanentnie jest co
>okreslony czas badany przez lekarza to jest mozliwe wydanie
>znajac pacjenta zalecen np. "w razie nasilenia dusznosci
>i goraczki prosze wziac 3 tabletki Encortonu i 1 tabl. Ciprinolu
>i skontaktowac sie ze mna lub wezwac najblizszego lekarza"
>- jesli chory ma np. rostrzenia oskrzeli a lekarz wie,ze w zaostrzeniach
>hoduje sie Proteus wrazliwy na ciprofloksacyne albo "w razie
>gdy zje Pan wiecej slodyczy a cukier na glukometrze bedzie
>powyzej 250mg% prosze dostrzyknac sobie 4j insuliny Actrapid
>wiecej".

Pacjenci chorzy na cukrzyce , rutynowo, przechodza u nas 3 dniowe
szkolenie, w trakcie ktorego uczy sie ich jak sobie samemu dobierac
dawke insuliny w zaleznosci od profilu cukrowego ( albo jak dobierac
podaz kalorii - co na jedno wychodzi).


>Telemedycyna u tej grupy chorych ma w Polsce najwieksza
>przyszlosc. Innymi slowy zapisu kodeksu etyki sa w pewnym
>sensie juz anachroniczne, poniewaz skutecznosc zdalnego
>monitorowania stanu chorych zostala potwierdzona badaniami
>randomizowanymi.
>


Jak zwykle w pelni sie z Piotrem zgadzam.

Pozdrawiam

dradam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-12-28 15:07:54

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: "km" <k...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisal w wiadomosci
news:Pine.GSO.4.50.0212281436030.14441-100000@dorota
.am.torun.pl...
> On Sat, 28 Dec 2002, km wrote:
>
> > To jest niestety niedopuszczalne i wynika z lenistwa badz z
wygodnictwa...
> > I to nie jest kwestai etyki ale profesjonalizmu i zasad sztuki
lekarskiej.
>
> z lenistwa pacjenta czy lekarza. Jak przypuszczam bylo to tak
> pacjent zadzwonil do lekarza (bo nie chcialo mu sie do przychodni),
> ktory na codzien zna bardzo dobrze pacjenta, byc moze pacjent
> choruje na jakas chorobe przewlekla, gdzie zwloka przy infekcji
> w zastosowaniu antybiotyku moze spowodowac wiecej szkod niz
> zastosowanie antybiotyku na wyrost (np. bialaczka, AIDS, rostrzenia
> oskrzeli) i lekarz podjal taka decyzje, ze do czasu, kiedy bedzie
> mozliwe zbadanie pacjenta to bezpieczniej jest zastosowac.

Tak, zgoda, sa sytuacje ktore faktycznie uzasadniaja takie dzialanie.
Ale tutaj podejrzewalbym jednak lenistwo, bo pacjent z przewlekla choroba,
znajacy ja i przyzwyczajony do duzego zaangazowania w leczenie swojej
choroby nie pytalby w Internecie "Czy to normalne ze lekaz zalecil
antybiotyk..."

Chris


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-12-28 15:43:20

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: f...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Antybiotyki są zbawieniem w ciężkich zakażeniach bakteryjnych, jednak ich
nieuzasadnione nadużywanie jest bardzo szkodliwe. Prawdziwym kluczem do zdrowia
jest sprawny układ odpornościowy. O tym zawsze należy pamiętać. Są sytuacje
gdzie leki go wspomagają, ale są i takie gdzie go osłabiają.

Skorzystaj z przeszukiwarki www.google.pl wpisując jako hasło "drgawki
gorączkowe". Tam, znajdziesz wiele linków na ten temat.

Pozdrawiam, andrzej



> Czy to normalne że lekaż zalecił antybiotyk , który mieliśmy w domu bez
> zbadania pacjenta
> fakt faktem ze owa osoba chodzi do tego lekarze i dobrze zna jej częste
> dolegliwości
> Ale czy wg etyki powinien najpierw zbadac aby się upewnić?
>
> Ponadto ostatnio się spierałem iż ostatnio odchodzi się od podawania
> antybiotyków o ile to jest zbędne (chodzi o dziecko 4 letnie) czy tak jest?
>
> Czy ktoś moze mi powiedziec gdzie znajde informacje na temat drgawek
> gorączkowych o możliwych przyczynach ich i skutkach?
> zgóry dziękuje
> Mariusz Czurejno
> c...@g...pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-12-28 16:43:12

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: "Hip-Hop" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0212281453570.14441-100000@dorota
.am.torun.pl...
> On Sat, 28 Dec 2002, Mariusz wrote:
>
> > Ponadto ostatnio się spierałem iż ostatnio odchodzi się od podawania
> > antybiotyków o ile to jest zbędne (chodzi o dziecko 4 letnie) czy tak
jest?
>
> nigdy sie nie podaje lekow, o ile to jest zbedne - jest to
> podstawowa zasada medycyny, chyba, ze ktos jest lekomanem
> to sobie podaje sam zbedne leki.

W pełni się zgadzam,przynajmniej nie powinno się.Niestety praktyka jest
zupełnie inna,leki są pisane na sasadzie im więcej tym lepiej.Jeśli chodzi o
podawanie antybiotyków to pięknie to wygląda teoretycznie.Znam wiele
przykładów gdzie lekarz który stara się leczyć infekcje czekając i nie
podając antybiotyku jest postrzegany w środowisku jako ten który za bardzo
na leczeniu się nie zna.Dla większości pacjentów infekcja=antybiotyk i
mogłaby to zmienić jedynie solidarna postawa każdego z nas,tzn leczyć
infekcje według określonych zasad.A jak na razie to jest tak,że jak ja nie
przepisze to pójdzie do innego.Oczywiście mówie o lekarzach pracujących w
miastach gdzie jest dośc duża konkurencja.W ośrodku wiejskim wygląda to
nieco inaczej.Pacjenci są zdani często na jednego lekarza i muszą temu
jednemu zaufać.
P.S
>
> P.
> --
> Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
> http://www.am.torun.pl/~pekasz
> PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-12-28 17:02:02

Temat: Re: przepisywanie antybiotyków
Od: dradam <x...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 28 Dec 2002 17:43:12 +0100, "Hip-Hop"
<b...@p...onet.pl> wrote:


>>
>> > Ponadto ostatnio si? spiera?em i? ostatnio odchodzi si? od podawania
>> > antybiotyków o ile to jest zb?dne (chodzi o dziecko 4 letnie) czy tak
>jest?
>>
>> nigdy sie nie podaje lekow, o ile to jest zbedne - jest to
>> podstawowa zasada medycyny, chyba, ze ktos jest lekomanem
>> to sobie podaje sam zbedne leki.
>
>W pe?ni si? zgadzam,przynajmniej nie powinno si?.Niestety praktyka jest
>zupe?nie inna,leki s? pisane na sasadzie im wi?cej tym lepiej.Je?li chodzi o
>podawanie antybiotyków to pi?knie to wygl?da teoretycznie.Znam wiele
>przyk?adów gdzie lekarz który stara si? leczyae infekcje czekaj?c i nie
>podaj?c antybiotyku jest postrzegany w ?rodowisku jako ten który za bardzo
>na leczeniu si? nie zna.Dla wi?kszo?ci pacjentów infekcja=antybiotyk i
>mog?aby to zmieniae jedynie solidarna postawa ka?dego z nas,tzn leczyae
>infekcje wed?ug okre?lonych zasad.A jak na razie to jest tak,?e jak ja nie
>przepisze to pójdzie do innego.Oczywi?cie mówie o lekarzach pracuj?cych w
>miastach gdzie jest do?c du?a konkurencja.W o?rodku wiejskim wygl?da to
>nieco inaczej.Pacjenci s? zdani cz?sto na jednego lekarza i musz? temu
>jednemu zaufaae.


Odwolywanie sie do solidarnosci nie ma wiekszego sensu.
O wiele sensowniejsze jest dzialanie skoordynowane.
Jak to wyglada :

-mikrobiolodzy przygotowuja co roku dla naszego regionu "wykaz"
zakazen i polecanych lekow, w oparciu o wyniki antybiogramow;
-lekarze otrzymuja przeszkolenie ( w pewnym sensie obowiazkowe)
-rekomendacje publikuje sie co roku w formie pisanej a takze na Inecie
: http://www.dobugsneeddrugs.org/
-zapewnienie, ze miejscowe , scentralizowane laboratorium, daje nam
(lekarzom) wyniki faxem w czasie mniej niz 48 godzin

Przez ostatnie 5 lat uzycie antybiotykow w naszym rejonie spadlo o 25
%.

Najtrudniejsze bylo doprowadzenie do swiadomosci publicznej ze
wiekszosc zakazen ukladu oddechowego i zakazen przewodu pokarmowego ma
wirusowe podloze.

Ale obecnie pacjenci , z reguly, przychodza i z gory zapowiadaja : "Ja
nie chce brac antybiotyku, chyba ze jest to konieczne".

I antybiotykoopornosc bakterii , jak slysze, zaczela ostatnio spadac.

W Polsce, obawiam sie, bedzie rosla, przy takiej polityce stosowania
antybiotykow "na wyprzodki" i pod dyktando pacjentow. Co oczywiscie
bedzie coraz bardziej kosztowne i doprowadzi do tego, ze ci pacjenci
ktorzy beda musieli otrzymac antybiotyki nie beda ich dostawac, bo
beda zbyt kosztowne. Co zreszta chyba najbardziej widac w szpitalach.

Pozdrawiam

dradam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kamień w nerce
kamień w nerce
Stulejka
cystografia mikcyjna+badanie izotopowe nerek
szukam dobrego ortodonty we wrocławiu-dla dorosłych

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »