----- Original Message -----
From: "Wojciech P" <d...@p...com.pl>
> wiec teraz pytaneczko ziol dotyczace.nie tak dawno zapytalem grupe o ziola
> na lace, ale dyskusja zeszla na tor boczny - polskiej wsi, a poniewaz byla
> to urocza dyskusja nijak nie chcialem jej przerwac. wiec teraz pytam :
> - jakby tutaj kupic nasion ziol, zmieszac z nasionami traw, dodac czegos
> jeszcze - jakichs kwiatuszkow polnych i posiac to a o reszte niech martwi
> sie Matka Natura, to co by sie stalo???????????????????
>
> wojtek Pa
>
wedlug mnie nic sie nie stanie
jedne ziola i kwiatki wzejda
a drugie nie wzjeda ale przyjdzie wiosna
i bedzie mozna co nieco przeflancowac z prawdziwych lak
:)
pare dni temu kupilem po kilka paczek niezapominajek
makow polnych
margaretek a nawet szarotek
:))))))
tak bardzo cieszac sie
ze wreszcie udalo mi sie je znalesc
nie spojrzalem kupujac na terminy waznosci
a byl do marca 2000
:(
a poza tym na przyklad te niezapominajki
nawet gdy wzjeda
to zakwitna za rok dopiero bo kwitna w drugim roku po wysianiu
:(((((((((((
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

ps
.ze wzgledu na pogode przelozylem wyjazd do puszczy nadnoteckiej





--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody