Data: 2010-04-07 00:50:23
Temat: Re: przetestuj się grupowiczu!
Od: darr_d1 <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 6 Kwi, 19:15, Mruk <m...@w...pl> wrote:
> Praca w malej rodzinnej (podkreslam "rodzinnej") firmie to strata czasu, nerwow i
masa frustracji. Tam
> zawsze obowiazuje zasada "blizsza koszula cialu" i zeby obcy dla dobra
> firmy popelnil harakiri to i tak daleko nie zajedzie. Niech nie wspomne
> strasznej (dla mnie) atmosfere. Dla mnie z punktu widzenia pracownika
> male rodzinne firmy to czysta "zaraza" jezeli chodzi o prace w nich.
>
Co Ty gadasz... Ja właśnie pracuję w takiej małej, rodzinnej firmie i
wierz mi, albo nie - jestem bardzo mocno przekonany, że miałem w życiu
cholernie wielkie szczęście trafiając do tych właśnie ludzi. Co prawda
zatrudniają prócz mnie jeszcze kilka innych osób (dosłownie KLIKA, nie
kilkanaście), jest to jednak firma typowo rodzinna.
Czy to w wielkiej firmie czy też w małej, uważam że wszystko zależy od
poziomu ludzi którzy tą firmą zarządzają. Ba, nawet paczki na święta
dla dziecka dostaję. Jak jednak wyżej wspomniałem - uważam, że miałem
pod tym względem w życiu szczęście. Szczęście, że mnie akurat tak się
trafiło. W każdym bądź razie ja jestem z tej pracy bardziej niż
zadowolony. I mam ku temu słuszne powody.
Pozdrawiam,
darr_d1
|