Dnia 08-kwiecień-10, Qrczak wlazł między psychopatów i wykrakał:

> W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>>
>> Dnia 07-kwiecień-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>> tren R pisze:
>>>> Dnia 07-kwiecień-10, Paulinka wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>>>> cbnet pisze:
>>>>>
>>>>>> Reasumując: bardzo wyraźnie kiepsko skontruowany test, jak
>>>>>> na mój gust, przynajmniej część A.
>>>>> Stąd IMO nie warto się przywiązywać do tego typu diagnoz.
>>>>
>>>> jasne - nie trzeba, ale zawsze można się zastanowić.
>>>> poza tym - to jest wersja beta i podejrzewam, ze oprócz funkcjonalności
>>>> jest testowany sam test - właśnie pytania, moce pozycji itd.
>>>
>>> Stwierdzam to na podstawie swoich stosunków kierownika z grupą, które
>>> test określił na poziomie ~20%. Wychodzi na to, że ze mnie nielubiany
>>> szef, który nie nagradza tylko karze itd. Zupełnie siebie tak nie widzę.
>>> Mi sie z tego typu testów bardzo podobał test Balbina.
>>
>> belbina jesli już :)
>> to role w zespole. z tego co kojarze - dość intuicyjnie prostacki do
>> rozwalenia.
>
> Ten, co zapodałeś, też jest do rozwalenia. Podstawowy brak jego prostactwa
> wynika ze stu tysięcy zdań do rozwalenia.

w zasadzie - większość testów tego typu jest do rozwalenia.
o wiele lepiej imho wypadają narzędzia, w których musimy dokonać wyboru
między dwoma opcjami w każdym pytaniu. choć czasami jest to maksymalnie
absurdalne.
np - co wolisz
a. pilnować słoni w zoo
b. mścić się na biszkoptowych żółwiach


--

z cyklu: pytania Ryszarda.
- ałaaa, uderzyłeś mnie w oko Rysiek! Co się mówi?
- dziękuję?