Data: 2004-09-07 09:53:49
Temat: Re: przeżyłam głodówkę ;-)
Od: "misiczka" <s...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Martka" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:chjvtq$qu8$1@news.onet.pl...
> (przepis można znaleźć na http://wegetarianskie-dania.blog.pl).
> to twoj? prawde mowiac chyba wole smalec "z misiscy" :))))
Mój :) Od kiedy przestałam jeść mięso (2 miesiące) to szukam fajnych
przepisów na bezmięsne dania. A ponieważ zauważyłam, że nabiał nie działa na
mnie najlepiej, więc są to głównie wegańskie potrawy :)
> > Roztwór soli piłam co drugi dzień, dwa razy w ciągu 6 dni głodówki
> zrobiłam
> > sobie lewatywę.
>
> taka kupna w aptece czy domowej roboty?
Lewatywa, czy roztór soli? :-)
Jedno i drugie kupione w aptece. Choć szczerze mówiąc, ten sprzęt do
lewatywy projektował jakiś idiota. Kranik, który powoduje, że ciecz zaczyna
spływać chodzi bardzo ciężko, a w dodatku znajduje się w takim miejscu, że
ciężko go odkręcić i zakręcić. Do samoobsługi beznadziejny.
A sam płyn, którego używałam do lewatywy, to przegotowana, ciepła woda
zmieszana z rumiankiem.
Sól gorzką można bez recepty kupić w aptece.
--
pozdrawiam, misiczka
Dobry adwokat to taki, który potrafi przekonać sędziego,
że prawo jest gorsze od czynu jego klienta.
http://www.misiczka.com
|