Użytkownik "WiRAHA" <w...@a...net> napisał w wiadomości
news:chkhf5$4pi$1@mamut.aster.pl...
> Karolina "duszołap" Matuszewska napisał(a):
>
> > A jak mają się do tego "jogurt optymalny",

W moim jogurcie - jogurt JEST, w Twoim smalczyku - prawdziwego
smalczyku nie ma.

> "chleb optymalny",

W opty-chlebie może być także mały dodatek prawdziwych otrąb, w Twoim
mięsie nie ma prawdziwego mięsa. Przepis ten jest przydatny dla kogoś,
komu trudno nagle skończyć z jedzeniem chleba. Po pewnym czasie
większość nie ma ochoty go jeść. Ja bardzo szybko się odzwyczaiłam
od jedzenia chleba, ALE - nie przestanę być optymalna, jeśli czasami
kawałek zjem. Ty natomiast przstaniesz być wegetarianką, jeśli czasami
zjesz kawałek mięsa :)

> "lody optymalne",

A co masz do moich lodów optymalnych? To tylko zmieszane i zamrożone
ubite żółtka z małym dodatkiem cukru do smaku + ubita śmietanka.
Już sama nazwa (lody śmietankowe) sugeruje z czego powinny być
zrobione.

> "optymalne ciastka"? Znów belka i drzazga? :>

Ale - JAK ZAWSZE - w diecie optymalnej chodzi o to, aby nie jeść w
dużej ilości zapychaczy (czyli mąki i błonnika),
czyli - nie żywić się mąką (wieem... Ty tego określenia nie rozumiesz)
... ;)
jeszcze inaczej: mąka nie powinna być PODSTAWĄ diety.
Natomiast w eliminacyjnej diecie wegetariańskiej chodzi o całkowite
wyeliminowanie mięsa, i wszystkiego cokolwiek miało z mięsem wspólnego
OPRÓCZ samej nazwy, NAZWA może zostać... ;)

> hehe, brawo :)
>
> wszystkie karolinki to inteligentne chlopaki! :P

Co Ty powiesz? To było inteligentne? :P

Krystyna