Data: 2003-01-09 12:35:24
Temat: Re: przyducha
Od: "Jagoda" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Tadeusz Smal <s...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> tak do konca nie mozna twierdzic
> ze nie maja one wplywu na chemie wody
> ale nie to mialem na mysli z wspominajac o tych tolpygach
> :)
> mialem na mysli te obfite zakwity wody w stawie Jagody
> ktore sa jednym z czynnikow wystapienia przyduchy
> :)
> metody walki z zakwitem mozna podziec wedlug kryterii
> chemicznie, fizyczne i najbardziej preferowanych biologicznych
> polegajacych np na czasowym zwiekszeniu w zbiorniku populacji karpii
> ktore skutecznie wtedy zniszcza roslinosc zanurzona
> :)
> amury rozprawia sie nawet z twarda trzcina
> ( ich dobowe letnie zapotrzebowanie pokarmowe wynosi nawet 50% masy ciala
> a na kilogram masy cioala zuzywaja okolo 60 kg roslin)
> :)
> tolpyga zywiac sie glownie okrzemkami
> zielenicami i sinicami znaczaco sie przyczynia do zmiejszenia
intensywnosci
> zakwitow wody
> a o to pytala Jagoda
To może wiecie gdzie można nabyć narybek lub kroczka tołpygi i amura ?
Oczywiście w okolicach Warszawy/ Łodzi ?
Pozdrawiam -Jagoda
|