Użytkownik "Grzegorz" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3CC00D0A.50300@poczta.onet.pl...
> Mam ok 8 arową działeczkę, bardzo gliniastą i zachwaszczoną. Chwasty po
> zimie wypaliłem (wiem, nie wolno, ale się nic nie stało). TEraz chce
> żeby sąsiad to wszystko strzaskał glebogryzarką i nawoże cienka warstwe
> ziemi piaszczysto torfowej, którą później ubije.
> Pytanie czy jak posieje na to trawe od razu to chwaściska mi zabiją
> trawę, czy trawa będzie pierwsza i zabije chwaściska ? Czy lepiej posiać
> łubin, poczekać aż "zdławi" chwasty i spulchni glebę, znowu wszystko
> przeczaskać i dopiero trawka ?
> Oczywiście nie chodzi mi o murawę angielską ale o w miarę "czystą" łączkę.
> --
> pozdrawiam
> Grzegorz
Jesli by chodzilo o czysty trawnik, to jedynie oprysk, zanim chwasty zostaly
spalone.
Po posianiu trawy w takich warunkach jak opisane, chwasty beda silniejsze,
(choc zalezy to od rodzaju tych chwastow), ale jesli ma to byc laka, to
troche chwastow chyba nie zaszkodzi.

Pozdrawiam
Marcin K.