Data: 2009-07-24 03:51:54
Temat: Re: psia kupa na trawniku...
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.tnij.tu.pl> napisał w wiadomości
news:h4aij9$k7q$1@news.onet.pl...
> Witam grupę.
> Mamy psa. Nie żebym się chwalił :), ale jak zostawia prezenty na trawniku,
> to nawet po w miarę szybkim sprzątnięciu trawnik jest ususzony a wokół
tego
> ususzenia rośnie bujna zielona trawa. Podejrzewam, że ma to związek ze
> stężeniem azotu albo innych pierwiastków... Są na to jakieś sposoby? bo
> narazie jedyny jaki mi przychodzi do głowy, to mocno zlać wodą miejsce po
> sprzątniętnym prezencie...
>
> Adam
>
> ps: Gdyby to miało jakieś znaczenie, to suka-DONek, czyli długowłosy
> owczarek niemiecki.
Ma, brak nawożenia trawnika, bo gdyby był nawożony wyglądałby6 inaczej.
Zrób psu piaskownicę, psy też lubią zagrzebywać swoje odchody...
|