.. z Gormenghast <a...@p...not.pl> napisał(a):

>
> > Chyba sie jednak poswiece...
> > No bo jakto, jak? czyjegos "przyciac"?? sami podpuszczacie, a potem, ze
smoki
> > Was atakuja.
>
> Na jakiej podstawie używasz w moim kierunku liczby mnogiej??
> Jacy Wy?!! Przychodzisz tu na jakąś plemienną batalię?
> Czy chociaż poprawnie identyfikujesz rozmówcę??

alez tych pytajnikow ;-)
BTW. zemu na pytanie nie odpowiesz?

> > Panowie, konsekwencja w sladowych ilosciach jeszcze nikomu nie
zaszkodzila:
> > na pytania natury prywatne odpowiadacie ogolnym i gornolotnym mydleniem a
do
> > ogolnych pytan stosujecie odpowiedz typu osobistej wycieczki?

Widzę, że popełniłem gruby błąd odpowiadając na Twój post, czy też
wspominając
> tam gdzieś o Tobie :))

tam gdzies? Bilobil moze, albo mniej margaryny ;-)
tak mi sie nasunelo, ze osobiste wycieczki stosuja ludki, ktorym sie grunt
spod nog...
no i caly czas nie odpowiadasz na pytania.

> Wybacz - już mnie nie ma.
;-)

> > no tak, Indiana Jones traktowal swe kobiety jak lekko niedorozwiniete -i
> > jedna i druga strona byla zachwycona ;-))

grasz w filmach? ;-)

zdrowki
hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/