Data: 2005-08-30 21:54:41
Temat: Re: psp-parkiet
Od: Marccel <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Albert wrote:
> Zauważyłem na psp, szczególnie u stałych i wytrwałych bywalców pewną
> tendencję...
> Otóż podczas odpowiadania na czyjś post bardzo często nie odpowiada się
> odbiorcy wprost.
> tzn. odpowiedź jest niby do odbiorcy, ale tak skonstruowana, że ma trafiać
> do wszystkich... ot takie moralitetum-wykładum...
dokładniej: wypowiedz taka ma sprawiac wrazenie ze _trafia_ do szerszego
grona (lub gorna szerzej myslących).
> [...]
> moje pytania:
> to że politycy pozują publicznie jest dla mnie jasne.
> to że pozują w rozmowach między sobą (na parkiecie politycznym) jest dla
> mnie tak samo jasne.
> a co gdyby sobie wyobrazić gdyby nie mieli rozmów prywatnych??? tzn.
> _wszystko_ byłoby na parkiecie politycznym nagrywane?
Mowa nie mogłaby dalej być podstawowym instrumentem politycznym,
jak przestał swego czasu nim być kij sękaty chwytany cienszym koncem..
|