cbnet; <0...@p...pl> :

> F:
> > ... chodzi mi o to, żeby owa osoba nabrała
> >intuicyjnego mniemania o mojej głupocie
> >- i tak sobie kombinuję, czy przypadkiem
> >nie mógłbym powklejać Twoich postów w moje
> >listy do tej osoby? Co Ty na to? ;)))
>
> Moge sie zgodzic, ze w odbiorze wiekszosci swych
> wspol~towarzyszy "etanoli" z pewnoscia uchodzisz
> za 'blyskotliwego'.

Ossszzzzcccczzzzyyyyylllliiiiissssccccciiiieeee! ;)

No bez wątpienia - jeden mózgotrzep i Świat od razu wydaje się
piękniejszy, kobiety atrakcyjniejsze, a koledzy mądrzejsi. ;)

> Dla czesci jednak pozostajesz zalosny i glupi.
> Twoj pech polega tu na tym, ze _w rzeczywistosci_
> to ta znacznie "wazniejsza" czesc.
> Niestety. :)

Bo jestem żałosny i głupi ;) - przynajmniej tak ocenia mnie mój
racjonalizm - problem w tym, że racjonalizm jest funkcją nabytą na bazie
treści zewnętrznych i pewnych procedur wewnętrznych - co nie przeszkadza
innym mnie lubić - a zapomniałem - uznanie, że jestem lubiany też jest
efektem głupoty - czyż nie tak Czarku? ;)

Ale do rzeczy - czy mogę wykorzystać głębię Twych przeszłych myśli i
wpleść je w moje listy - sprawdzimy, jaki będzie efekt mój Etanolku?
;)))

>
> To teraz powiedz, ze sie nie zgadzasz. ;)

Naaaaaa szzzzcccczzzooooo?;)

Flyer