Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: [psphome] Statystyki psp
Date: Fri, 06 Feb 2004 10:07:52 +0100
Organization: zzz
Lines: 51
Message-ID: <bvvli0$rmj$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <2...@h...PiotrB.pl>
<bvrg75$vbi$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<0...@4...com>
<bvtckt$pd1$1@nemesis.news.tpi.pl>
<t...@4...com>
<bvtsro$83f$1@atlantis.news.tpi.pl>
<0...@4...com>
NNTP-Posting-Host: qd216.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1076058498 28371 217.99.13.216 (6 Feb 2004 09:08:18
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Feb 2004 09:08:18 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:253572
Ukryj nagłówki
Amnesiak; <0...@4...com> :
> Czy ja mieszam? W tym konkretnym przypadku psychologiczny aspekt
> zachowania fena nie był przedmiotem mojego zainteresowania.
Nadal obstaję przy mieszaniu ;) :
* z punktu widzenia psychologii "częste zmiany nicków świadczą mz o
lekceważącym stosunku zmieniacza do innych użytkowników usenetu" - czyli
Świadomy zmiana, jako "atak" na użytkowników;
* z punktu widzenia kultury "częste zmiany nicków świadczą mz o
lekceważącym stosunku zmieniacza do innych użytkowników usenetu" - czyli
pasywna ocena, która nie świadczy o premedytacji;
To można by inaczej podzielić, ale kaca mam, więc tylko zaznaczam
problem, że jedno zdanie, w zależności od pkt. wyjścia może stanowić
podstawę do zupełnie odmiennych wniosków.
> Jest szansa, że będzie poprawny, gdyż obaj żyjemy w społeczności
> uznającej pewne wspólne zasady. Mogę popełnić błąd i np. źle je
> zinterpretować. Ale takiego zarzutu chyba mi jeszcze nie postawiłeś.
> :)
Bo nie mogłem postawić - brak jest dosłownego i jednolitego katalogu
tych Twoich zasad ;) - w opisywanym przypadku "zasadą" jest chyba "nie
denerwowanie innych", czyli pełen katalog - od dłubania w nosie, po
większą wiedzę od oceniającego. :))
Gdyby jednak zacząć rozstrząsać sam temat, to proponuję następujące
zagadnienia:
- ustawa o [dokładnej nazwy nie pamiętam] imionach i nazwiskach, która
dopuszcza na terenie RP zmianę swoich danych osobowych w określonych
przypadkach;
- problem anonimowości - fen nie jest anonimowy, bo ma stałe łącze,
zresztą szczwanie podaje w e-mailu jakieś "ślady" [plan jest szczwany,
bo zawsze może powiedzieć, że przecież ma w e-mailu literkę z ;)] - to,
że ktoś tego nie wie, nie oznacza, że wobec prawdy obiektywnej może się
tłumaczyć niewiedzą - może tłumaczyć się własnym zaniechaniem;
> Dlaczego zakładasz, że moja irytacja jest niezależna od przesądzeń
> kulturowych? Jeśli irytuje mnie ktoś, kto śmieci na ulicy, to owa
> irytacja wynika pośrednio z uchybienia względem przyjętych w danym
> środowisku norm (=> kultura).
Szczerze, to denerwuje mnie podejście "nie śmieci się na ulicy" - nie
śmieci się, bo będzie brzydko, nie śmieci się, bo ktos to musi sprzątnąć
- takie wytłumaczenie jest sensowne i trafia do głowy. To mi bardziej
przypomina indoktrynację, niż naukę.
Flyer
|