Data: 2004-01-25 14:55:42
Temat: Re: puder opalizujący
Od: "Karolina Matuszewska" <ginger#isp,pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:bv0jvi$1s2b$1@news2.ipartners.pl,
Edyta Szajnóg <e...@n...com.pl> typed:
> Cześć, mam na imię Edyta
Hej! Wdziej kask ochronny i przyłącz się do życia Grupy ;]
> i bardzo rzadko się maluję, więc moja wiedza
> o kosmetykach jest bardzo mała. Kupując wczoraj tusz do rzęs
> widziałam puder o opalizującym efekcie. Czy nadaje się on na codzień,
> czy jest to wersja wieczorowa. Jak to wygląda po nałożeniu?
To zaleźy od tego, jak mocno opalizujący. Możesz podać nazwę? Ja mam Inglota
z rozświetlającymi drobinkami, widać efekt, jeśli się patrzy z bliskiej
odległości, z daleka tylko rozświetlenie -- używam na co dzień. Za to jeśli
drobinki są rzeczywiście widoczne mocno i z daleka, to lepiej na wielkie
okazje, bo jakoś nie bardzo wyobrażam sobie siedzenie w pracy i świecenie
jak choinka bożonarodzeniowa ;]
Pozdrawiam,
Karola
|