Data: 2010-01-29 15:46:20
Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zdumiony" <z...@j...pl>
news:hjuv11$sfl$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hjusre$slo$1@inews.gazeta.pl...
>> Napiszę Ci Drogi rozmówco jak ja rozumiem co do mnie napisałeś:
>> "Jeśli w trakcie przyjmowania gości w danej chwili czasowej jest
>> na przykład 5 gości, to 5 jest liczbą nieskończoną bo każda liczba
>> ma następnik, a gdy w punkcie 2 minuty jest skończona ilość gości,
>> którą to ilość nazwałeś Alef0, to tej skończonej i osiągniętej
>> rekurencyjnie ilości nadajesz nazwę nieskończona, bowiem
>> każda liczba ma następnik."
>> Jaki jest więc następnik tej ilości uzyskanej w punkcie 2 minuty?
>> Czy tym następikiem jest 1'1 ? :-)
>> Robakks
> Niczego takiego nie mówiłem. To liczba POKOI jest nieskończona
> bo każdy ma swój następnik.Natomiast 5 gości jest liczba jak
> najbardziej skończoną. W punkcie 2 minuty jest nieskońćzona
> liczba gości bo gości jest tyle co pokoi.
> Liczba gości nie jest pokojem i nie ma następnika.
No ale przecież można gości dokwaterować po dwóch do pokoju,
skoro wszystkie są zajęte. Po osiągnięciu rekurencyjnie liczby Alef0
dodajemy nowego gościa do pokoju zajętego. Czy Twoim zdaniem
ilość gości nie wzrośnie a liczba 1'0 + 1 = 1'1 ?
Dlaczego uważasz, że liczba skończona Alef0 ma nie mieć
następnika skoro ma???
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|