Data: 2002-04-14 01:31:05
Temat: Re: pytania elementarne :)
Od: j...@a...com (JBMMMac)
Pokaż wszystkie nagłówki
<< Nie twierdze, ze istnieja niezbite dowody na szkodliwosc chemicznych
"srodkow ochrony roslin", uzywanych zgodnie z instrukcja, dla czlowieka.
Moim zdaniem jednak prawdopodobienstwo, ze tak jest, to cos w okolicach
95%. Wole nie ryzykowac zdrowiem swoim i innych. >>
Taaaaaaaaa wszycko bez te nawozy stucne ;))) Cholera jak wszyscy rzuca palenie,
picie, przestana uzywac mydla i innej chemii... zaczna uzywac nog i powozow
konnych zamiast samochodow to bedziemy zdrowi do tego stopnia ze bozia bedzie
musiala znowu zeslac jakies sredniowieczne plagi aby ziemia nie stala sie rajem
z ktorego nas pogonila przecie za grzech pierworodny ;))) W USA ilosc osob w
wieku emerytalnym wzrasta tak szybko ze zaprzestanie uzywania chemii mogloby
sie okazac katastrofalne w skutkach. No wyobrazmy sobie kogos kto w wieku 65
lat przechodzi na emeryture i nastepne 35-40 pracuje tylko w swoim ogrodku.
Skad wziazc tyle pieniedzy na emerytury??? A tak dzieki opryskiwanym owocom
chlorowanej i fluorowanej wodzie wyplaca sie dziadkowi emeryture tylko pare lat
i ma sie go z glowy ;))) No a juz tak bardziej powaznie to uwazam ze wszystko
jest dla ludzi... nie tylko wodka... chemia tez :))) tylko trzeba stosowac z
umiarem.
Pozdrowienia,
Janusz
|