Data: 2005-08-08 09:08:56
Temat: Re: pytanie
Od: "G. Bruno" <w...@j...nieskonczony.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
anicosc"
> >>>Możesz wytłumaczyć, co dla Ciebie jest uciążliwe
> >>>w pamiętaniu tego życia ?
> >>Chyba byłoby uciążliwe np. kilkaset żyć. Jedno raczej nie.
> >>Odłączenie się od pamięci, daje możliwość przeżywania czegoś
> >>ciągle po raz pierwszy. Nie chciałbyś tak, od czasu do czasu? ;)
> > Lubisz się czasem oszukiwać ?
> > Po co to ? Nie lepiej przeżyć naprawdę coś nowego ?
>
> Szczerze pisząc, wolę pamiętać.
Otóż to, teraz mówisz szczerze o tym,
jaką objektywną prawdę odczuwają nasze serca.
>Testuje po prostu różne możliwości.
Ok., to całkiem fajne odloty, rzyczę
szerokiej drogi, ja też lubię podróże ponaddźwiękowe
oraz ponadświetlne. Amen.
>>>>Chyba że gdzieś przechowywać doświadczenie
> >>>>z wszystkich żyć, i załadowywać je do umysłu w razie potrzeby.
> >>>Po co szukać lepzego miejsca od mózgu ?
> >>Ja bym się bał przechowywać w mózgu to co najcenniejsze.
> > A gdzie byś to przechowywał, na zewnątrz, gdzie grasują
> > złodzieje i włamywacze ?
>
> Przestrzeń, jest całkiem dobrym przechowalnikiem. Nie da się
> jej ukraść, zniszczyć, skasować.. Jest wprost idealna :)
Przestrzeń jest absolutna pustką, niczego
w niej nie przechowasz, bo jej tak naprawdę
nie ma, tzn. jest, ale niebytem.
> > Zresztą mózg tez nie jest do końca
> > bezpiecznym miejscem ani serce, jak się okazuje:
> >
> > []Mt 13:19
> > []19. Do każdego, kto słucha słowa o królestwie,
> >
> > [] << a nie rozumie go, >>
> >
> > []przychodzi Zły i porywa to, co zasiane jest w jego sercu. (BT)
> >
> > G. Bruno
> >
> > Ps. Jak Ci się zdaje, czy kapłani rozumieją słowo ?
> > A czy uczą je rozumieć innych ludzi ?
>
> Zdaje mi się, że słabo, skoro uczniowie nadal nie mogą dojść
> do porozumienia.
> a.
Otóż to, ale nie do końca, skoro sami apostołowie
się ze sobą sprzeczali w różnych sprawach.
Chociąż to im trza przyznać, że się
przynajmniej o to nie zabijali.
pozdry, brat !
G. Bruno
|