Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.astercity.net!news.aster.pl!not
-for-mail
Reply-To: "Inwalida" <i...@a...net>
From: "Inwalida" <i...@a...net>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
References: <g5jb30$pfv$1@achot.icm.edu.pl> <g5kq7m$fio$1@news.onet.pl>
<g5kudi$f9g$1@achot.icm.edu.pl> <g5lo8u$7ju$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<g5lp6g$k2i$1@achot.icm.edu.pl>
<4883c04c$0$29681$f69f905@mamut2.aster.pl>
<g61h31$d5u$1@achot.icm.edu.pl>
Subject: Re: pytanie
Date: Sun, 27 Jul 2008 23:10:54 +0200
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5512
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Lines: 64
Message-ID: <488ce801$0$29674$f69f905@mamut2.aster.pl>
NNTP-Posting-Date: 27 Jul 2008 21:26:25 GMT
NNTP-Posting-Host: 62.121.93.188
X-Trace: 1217193985 mamut2.aster.pl 29674 62.121.93.188:3151
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:53574
Ukryj nagłówki
Użytkownik "dr Dariusz Radomski" <s...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:g61h31$d5u$1@achot.icm.edu.pl...
> Proponuje wypowiadac sie majac stosowna wiedze medyczna. Prosze poczytac
Proszę mniej czytać, a więcej mysleć.
> odpowiednia literature i zasady, ktore obowiazuja we wspolczesnej
> medycynie. Dowdy "praktyczne" sa traktowane jako case study i maja
> NAJMNIEJSZA wartosc kliniczna (p. Handbook of epidemiology, Sprigner,
> 2005).
Jak w każdej dziedzinie, dowody mają największą wartość.
I jak w każdej dziedzinie, dochodzenie do dowodów, czesto poprzedza
praktyka.
Z tego powodu, negowanie olbrzymiej wiedzy teoretycznej, jest śmieszne.
> Prosze podac pismiennictwo wlasne lub czyjes wskazujace na negowanie
> medycyny opartej o dowody i tzw protokolow klinicznych.
Nigdzie nie napisałem, że dowody nie mają wartości.
> Pana rozumowanie opiera sie o medycyne XVIIIw, co latwo dowiesc na
> podstawie analiizy historii medycyny.
Nie wiem na czym opiera się Pańskie, ale napewno nie na praktyce.
Życzę Panu, aby leczący Pana lekarze, dysponowali nie tylko wiedzą
akademicką.
> W oczywisty sposob Pana rozumowanie negowaloby stosowanie komputerowych
> systemow wspomagajacych diagnostyke, ktore juz od lat 2000 sa dopuszczalne
> przez FDA do prakktyki klinicznej.
Niby z czego Pan to wywnioskował :-)
> Bardzo interesujace jest tez w jaki sposb na podstawie "praktyki" wykazac
> etiologie lub patofizjologie danej jednostki chorobowej, nie mowiac juz o
> mechanizmach molekularnych!!!
A w jaki sposób, bez praktycznej wiedzy o jakimś orgabiżmie, wykazać jego
patologie?
> Skad tez mialbym taki dorobek publikacyjny, skoro pisze BZDURY.
> Neguje Pan WSZYSTKICH edytorow czaspism naukowych??? Prosze wykazac sie
> odpowiednia pozyja naukowa, ktora daje Panu taka rekojmie!
Nikogo nie neguje. Napisałem tylko co myślę o poprawianiu przez Pana,
koleżanki
z grupy. Swoją drogą, jakie głupoty można spotkać, w wydaniach naukowych.
Całe szczeście, że czasami znajdzie się ktoś odważny, kto niektóre z nich
potrafi negowć.
Ewentualnie po latach badań, dochodzimy do wniosku.
Że autorytet w jakiejś dziedzinie, się mylił, albo udowadniał swoje tezy
Ignorując dowody, które do niej nie pasowały.
> WIECEJ POKORY I RZETELNOSCI w dyskusji.
Też tego Panu życzę.
> dr n. med. Dariusz Radomski
Inwalida
(bez literek przed nazwiskiem)
|