Data: 2004-09-02 19:02:38
Temat: Re: pytanie do "Opty" - przeciwskazania
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jan Werbinski" <j=a=n=w@f=o=t-=oj=w.c=om> napisał w
wiadomości news:ch7mea$jpo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości:ch4kn3$g4b$...@i...gazeta.pl,
> Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał:
> > jaszczur w wiadomości
> > news:slrncjbl95.943.jaszczur@workstation.at.my.home.
or.workplace.pl
> > pisze:
> >> Czyżbyś wysnuwał wniosek, że większość ludzi potrzebuje tzw
"guru"?
> >
> > Wiekszosc moze i nie, ale czym wytlumaczysz fakt, ze wsrod
> > optymalnych tak latwo znalezc ludzi, ktorzy za Janem z Ciechocinka
> > poszliby w ogien i to z hymnami pochwalnymi na ustach?
>
> Ludzie mający osobowość autorytarną muszą mieć swojego mistrza,
którego
> bezkrytyzcnie słuchają. Ortodoksyjny wyznawcy różnych ideologii,
faszyści,
> optymalni, rodzina RM, członkowie sekt - to wszystko potulne owieczki
idące za guru, gotowe warczeć na myslacych inaczej.
Nadal nic nowego... ;(
kręcisz się Jasiu w kółko, jakby Ci jedmną płetwę urwało... ;]
Od lat wciąż te same życzeniowe teksty ustawicznie obrażające
optymalnych... Ale wystarczyło gdy raz ja skrytykowałam Montignaca
to podniosło się wielkie larum, jaka to ja jestem straszna... ;[
Jasiu, masz jakieś zwidy? Mylisz pojęcia i masz nietrafione
skojarzenia:
1. Owieczki nie mogą jednocześnie warczeć ;>
2. Owieczki pasą się trawą (a nie produktami odzwierzęcymi) i muszą na
jedzenie poświęcać praktycznie cały dzień.
4. Owieczki nie myślą, za nich myśli pasterz. My odrzucając autorytet
wielkiego pasterza IŻŻ i całej reszty autorytetów, które za wam mówią
co jest dla was dobre, a co złe do jedzenia, zmuszeni jesteśmy myśleć
samodzielnie. Kogo na tę samodzielną analizę stać - to przeanalizuje
teksty Kwaśniewskiego i SAM może zdecydować i praktycznie sprawdzić
kto ma rację: wielki pasterz IŻŻ i cała reszta schorowanego świata,
czy dr Kwaśniewski. Ale do tego trzeba własnie samodzielnego myślenia
i ODWAGI. A wiadomo, że owieczki odwagą nie grzeszą, a wręcz
przeciwnie.
3. Na czym niby polega nasza potulność? Raz nam zarzuca się agresję,
wydrapywanie oczu pazurami, a tu nagle... "potulność" (???) 8[
A więc gdzie tu sens porównywania trawożernych owiec do optymalnych???
Krystyna
P.S. I znowu temat optymalnych na topie! Tak trzymać :D
A przeciwwskazań do DO (n\t) - jak nie widać, tak nie widać... :)
czarny, chyba się nie doczekasz... :<
|