Data: 2004-09-02 19:24:47
Temat: Re: pytanie do "Opty" - przeciwskazania
Od: "Jan Werbinski" <j=a=n=w@f=o=t-=oj=w.c=om>
Pokaż wszystkie nagłówki
W wiadomości:ch7qnu$2r7$...@n...onet.pl,
Krystyna*Opty* <K...@o...pl> napisał:
> Użytkownik "Jan Werbinski" <j=a=n=w@f=o=t-=oj=w.c=om> napisał w
> wiadomości news:ch7mea$jpo$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> W wiadomości:ch4kn3$g4b$...@i...gazeta.pl,
>> Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> napisał:
>>> jaszczur w wiadomości
>>> news:slrncjbl95.943.jaszczur@workstation.at.my.home.
or.workplace.pl
>>> pisze:
>>>> Czyżbyś wysnuwał wniosek, że większość ludzi potrzebuje tzw "guru"?
>>>
>>> Wiekszosc moze i nie, ale czym wytlumaczysz fakt, ze wsrod
>>> optymalnych tak latwo znalezc ludzi, ktorzy za Janem z Ciechocinka
>>> poszliby w ogien i to z hymnami pochwalnymi na ustach?
>>
>> Ludzie mający osobowość autorytarną muszą mieć swojego mistrza,
>> którego bezkrytyzcnie słuchają. Ortodoksyjny wyznawcy różnych
>> ideologii, faszyści, optymalni, rodzina RM, członkowie sekt - to
>> wszystko potulne owieczki
> idące za guru, gotowe warczeć na myslacych inaczej.
>
> Nadal nic nowego... ;(
> kręcisz się Jasiu w kółko, jakby Ci jedmną płetwę urwało... ;]
Psychologia ten problem dobrze zna i nie powinniśmy się niczego nowego
spodziewać.
> Od lat wciąż te same życzeniowe teksty ustawicznie obrażające
> optymalnych... Ale wystarczyło gdy raz ja skrytykowałam Montignaca
> to podniosło się wielkie larum, jaka to ja jestem straszna... ;[
Ja nie obrażam ale stwierdzam fakt. Spytaj jakiegoś psychologa, to
potwierdzi cechy osobowości autorytarnej.
> A więc gdzie tu sens porównywania trawożernych owiec do optymalnych???
Osobowość autorytarna bezkrytycznie jak owca jest zapatrzona w
ideał/wodza/przywódcę, a jednocześnie często (ale nie zawsze)gotowa go
bronić kierując się emocjami i nie próbując zrozumieć kontrargumentów.
> P.S. I znowu temat optymalnych na topie! Tak trzymać :D
Dzięki temu kolejni frustraci, którzy już nikomu nie wiedzą mogą zauważyć
grupę, w której mogą się dowartościować i znaleźć zrozumienie. Wiedząc, ze
nie ma szans być w większości niektóre grupy opierają się na antagonistach i
mają zawsze pewien niewielki ale pewny "elektorat". Na takie osoby działa
strategia "lepiej niech mówią źle, niż wcale". Inne przykłady: sekty
religijne, wiadome partie polityczne, niektóre subkultury młodzieżowe.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
|