> <j...@p...onet.pl>
>
> > Na wstepie przepraszam,
>
> hmm...
> poczucie humoru, zrozumienie, takie życzliwe pełne... ~czegoś ciepło, ROZUM
> (lubię mądrych facetów;),

> poczucie bezpieczeństwa jakie mi daje /a niewielu
> to potrafi/,
czy moge prosic o wiecej szczegolow? czy chodzi ci o to, ze jest duzej postury,
dobrze zbudowany, czy moze ze jest bogaty, czy...co sprawia ze czuje to
bezpieczenstwo? (i czy jest ono prawdziwe, czy tylko takie wmowione?)


> hehe.. częste telefony.. dziwne akcje /kiedyś do mnie zadzwonił
> i kazał wyjrzeć przez okno.. do dziś nie wiem po co ;D a to była taka..
> "mniejdziwna" akcja;),

przepraszam, ale w tym wszystkim co powiedzialas...nei ma nic "wyjatkowego",
telefony, dziwne akcje, humor... hm, mam mnostwo kumpli i kazdy pasuje do tego
opisu.. czy nie jest moze tak ze to wszystko to tylko taka "dokladeczka"? czy
nie ma czegos glebszego?


> oj - tajemniczość! to ważne, bardzo ważne! jak od
> razu zwymiotuje całe swoje wnętrze nie będzie już czego odkrywać..
zwymiotuje to brzydko powiedziane (moj kumpel mawia na male dzieci: "rozowe
larwy").

z tym nie-odkrywaniem to tak do pewnych granic, dobrze wiedziec, czy facet nie
jest np. gangsterem, albo nosicielem wirusa HIV, zanim zacznie sie planowanie z
nim zycia.



> no i tak:
> chęć poznania mnie :]

a jestes ladna czy brzydka dziewczyna? bo jesli ladna, to zapewniam cie ze
kazdy by chcial cie poznac. mnie lub bardziej, ale kazdy.


> i sto milionów innych rzeczy które nie są wyssane z
> palca, ale "zdjęte" z konkretnego człowieka :]
jesli nie wyssane, a "zdjete" i to nie z byle kogo, ale z twojego faceta,
ktorego tak doskonale znasz, to prosze wymien sposrod tych milionow chociazby
25 "innych rzeczy"


> ps: jeszcze pasję.. zamiłowanie do czegoś (i wcale nie do mnie ;)
ale czy pasja nawet do dusicieli boa nie jest pasja pospolita? nie widze tu
wyjatkowosci?


>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl