« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-10-21 18:26:16
Temat: Re: pytanie i zaproszenieJanek2 napisał(a):
> dach kryty wiórem osikowym. [...]
Raczej strużyną bo wióry to do tego celu raczej sie nie nadają.
Chyba, że jesteś krasnoludkiem.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-10-21 19:44:15
Temat: Re: pytanie i zaproszenieJerzyN wrote:
>> dach kryty wiórem osikowym. [...]
>
> Raczej strużyną bo wióry to do tego celu raczej sie nie nadają.
> Chyba, że jesteś krasnoludkiem.
Chyba jest, skoro dach pokryty jednym wiorem :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-10-21 19:46:48
Temat: Re: pytanie i zaproszenieUżytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał Janek2 napisał(a):
> dach kryty wiórem osikowym. [...]
Raczej strużyną bo wióry to do tego celu raczej sie nie nadają.
Chyba, że jesteś krasnoludkiem.
;-)
pozdr. Jerzy
tak sobie myślę, że jesli fachowcy, którzy kładą takie dachy od lat mówią na
ten materiał "wiór osikowy", jeśli architekt, który 6 lat temu namawiał mnie
na to poszycie mówił o "wiórze osikowym", jeśli wreszcie w publikacjach o
dawnych polskich dworach spotykałem określenie "wiór osikowy" - to myślę, że
wielkiego błędu nie popełniam mówiąc tak samo... Niezależnie od tego, czy
ciętą z końcem zimy osikę się struga czy łupie....:))
Co do tego czy krasnoludki nazywają to "wiórem" czy "strużyna" - pytaj
raczej w King Size - ja nie wiem :))
Pozdrawiam
Janek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-10-21 20:06:01
Temat: Re: pytanie i zaproszenieUżytkownik Janek2 napisał:
:) to zdjęcie "oczka
> wodnego" jest jedynym zdjęciem nie z mojego ogrodu. To fragment mazurskiego
> jeziora, który uwieczniłem jakies 2 tygodnie temu :)
Chętnie powiesiłabym je w pokoju z innymi, które już tam są
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-10-22 06:31:04
Temat: Re: pytanie i zaproszenie
Użytkownik "Janek2" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dj3ihp$5i4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Co do zaproszenia - zapraszam na trochę jesiennej nostalgii i prób
> zatrzymania ostatków lata w ogrodzie....
> http://fotogalerie.pl/galeria/gryf106781#25337211293
00789657
>
> Pozdrawiam
> Janek
>
http://fotogalerie.pl/fotka/2533721129300789657
Gratuluję. To będzie tzw klata życiowa. Obyś miał takich więcej.
:-)
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-10-22 06:47:46
Temat: Re: pytanie i zaproszenieW wiadomości news:jyb6f.68433$Hs.65260@tornado.ohiordc.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Chyba jest, skoro dach pokryty jednym wiorem :-)
>
Skoro kryje się gontem... :-)
Język nasz ojczysty płata dziwne figle. Dziwnie się czuję gdy słyszę o
uprawie pomidora, ogórka czy buraka. Zdecydowanie lepiej mi brzmi uprawa
pomidorów, ogórków, buraków. Natomiast nie wyobrażam sobie, żebym mógł
powiedzieć uprawa pietruszek naciowych, sałat kruchych, kapust wczesnych ...
Pozdrawiam literalnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-10-22 08:02:06
Temat: Re: pytanie i zaproszenieUżytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:djcnap$d85$1@atlantis.news.tpi.pl...
Język nasz ojczysty płata dziwne figle. Dziwnie się czuję gdy słyszę o
uprawie pomidora, ogórka czy buraka..../.../
> Pozdrawiam literalnie Ja...cki
>
uzus czyli "zwyczaj językowy" dopuszcza użycie nazw w liczbie pojedyńczej w
rozumieniu liczby mnogiej, nawet jeśli nie zawsze jest to zgodne z normą.
Polecam chwilę refleksji nad uprawą żyta (żyt?), jęczmienia (jęczmieni?) czy
owsa (owsów?) :-)))
Dlatego też nie czuje zgrzytu mówiąc, że dach jest kryty wiórem a nie
wiórami.... gontem, a nie gontami.... bo takie użycie dawno już weszło do
jezyka.
Natomiast uprawa buraka czy pomidora to słowotwórstwo świeższej daty, rodem
prosto z PRLu.... wieć nie dziwię się Twojemu "dziwnemu samopoczuciu".
Pozdrawiam
Janek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-10-22 08:17:23
Temat: Re: pytanie i zaproszenieJanek2 wrote:
..........................
> Natomiast uprawa buraka czy pomidora to słowotwórstwo świeższej daty,
> rodem prosto z PRLu.... wieć nie dziwię się Twojemu "dziwnemu
> samopoczuciu". Pozdrawiam
> Janek
Tkwię od lat w środowisku rolniczym i nie słyszałem o uprawie buraka,
pomidora itd , i nie czytałem. Jeżeli ktoś z tym się zetnął to miał do
czynienia z wyjątkiem a już wiązanie tego z PRL-em jest mi zupełnie nie
zrozumiałe, to może tak jeszcze z KGB i innymi "złymi mocami" ? :-D
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-10-22 08:19:02
Temat: Re: pytanie i zaproszenieJanek2 napisał(a):
> uzus [cenzura] dopuszcza użycie nazw w liczbie pojedyńczej [cenzura],
> nawet jeśli nie zawsze jest to zgodne z normą.
> Polecam chwilę refleksji [cenzura]
> Dlatego też nie czuje zgrzytu mówiąc, [cenzura] bo takie użycie dawno
> już weszło do jezyka.
> [cenzura].
Janku wybacz, iz pozwoliłem sobie na żart ale zauważ, że są to tylko i
wyłącznie twoje słowa poddane cenzurze rodem z PRL-u.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-10-22 12:55:47
Temat: Re: pytanie i zaproszenieUżytkownik "JerzyN" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:djcsiv$65p$1@atlantis.news.tpi.pl...
Janku wybacz, iz pozwoliłem sobie na żart ale zauważ, że są to tylko i
wyłącznie twoje słowa poddane cenzurze rodem z PRL-u.
;-)
pozdr. Jerzy
Szanowni Panowie (Dziadku i Jerzy)
myślę że okres wyborczy jest zapewne usprawiedliwieniem pełnej temperamentu
reakcji Panów na użycie terminu "rodem z PRLu". Stąd zapewne te polityczne
emocje :))) Wyjaśniam jednakowoż, że użycie tego terminu w moim poprzednim
mailu było określeniem czasu/okresu, a nie określeniem nacechowanym
politycznie. Niestety to w późnych latach 70-tych i 80-tych kwitło właśnie w
PRLowskiej telewizji (ale już nie w radiu) słowotwórstwo w rodzaju "uprawa
kartofla" - i z tego właśnie okresu zapamiętałem takie terminy. Jeśliby ktoś
chciałby mnie jednakowoż przekonywać, że dopiero w dzisiejszej dobie
potworne kaleczenie języka jest na porządku dziennym w mediach
praktywowane - to się z nim zgodzę bez najmniejszych zastrzeżeń :-)))
Pozdrawiam
Janek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |