Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi pytanie o SDI

Grupy

Szukaj w grupach

 

pytanie o SDI

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 104


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2000-10-17 10:40:24

Temat: Re: Demobil
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek Kruszniewski (IT)" napisał(a):
>
> Witam
>
> Andrzej Abraszewski wrote:
> >
> > I temat nam sie rozkrecil :) . Mialo byc EOT ale widac nie da sie,
> > trzeba sobie ze mna (chocby niegrzecznie ) pogadac
>
ciach

Panowie przepraszam ze sie wtracam ale im dluzej czytam watek tym mniej
rozumie.
Powiedzcie dlaczego akurat rozpatrywany jest tu 486 DX a nie np jakies P
1333 lub P 200MX na dobra sprawa te dwa tez mozna dostac z "demobilu" a
szybkosc pracy i wydajnosc napewno jest wieksza czego nie da sie
zakwestionowac.
Ja osobiscie uwazam ze gdyby Win 98 byl taki dobry za jaki chce uchodzic
to nikt nie uzywal by powszechnie Linuxa jako routera a win98 nie?
Widocznie ten ostatni nie zabardzo sie do tego nadaje, nie jest to zbyt
stabilny system.
Acha to jest moja prywatna opinia w temacie i wcale nie musicie jej brac
pod uwage w swoich coraz bardziej karkolomnych dywagacjach :)

--
3mka Apik
a...@c...pl
www.pzn.intertele.pl
gg#4888 icq#76342942


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2000-10-17 12:23:11

Temat: Re: Demobil (bylo Re: )
Od: "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora



Michal 'Orr' Daszkowski wrote:
> > A może te na temat: A.A. ma rację - i tylko on !!!!!!!!!!!!!!
>
> Jeszcze się nie zorientowałeś? :->
>
> > Niestety nie było to zbyt przekonywujące. Może dlatego nie pojąłem ;-)
> >
> > > I wyglada na to zes kolejnym kto nie wie co to jest dyskusja i ktory
> > > dzieli swiat tylko na bialy lub czarny ( czyt. cos jest glupie
> > > lub madre) :(
> >
> > Dzięki - znalazłem się w tej lepszej drużynie grupy, tej którzy nie
> > przytakują. :-)
>
> Dołączyłeś do grona ,,zbuntowanych''. Licz się z tym, że będziesz teraz
> strofowany, pouczany i nakłaniany do złożenia samokrytyki. A jeżeli tego
> nie uczynisz, zapewne zostaniesz ,,wyklęty''. :-> Kto wie, może nawet
> ,,przepędzony z wątków''? ;->>>

Dzięki - już wiem w której grupie jestem - :-)

> > I znowu wypłynęła Twoja niewiedza w temacie lub przyzwyczajenie do tego co
> > ładnie wygląda a nie co dobrze pracuje. Co ma tryb tekstowy do OPROGRAMOWANIA
> > I JEGO JAKOŚC. Porównywanie jakości takich sytemów jak Unix, Linux, NT do DOS
> > jest bez sensu i tyle. Dla Ciebie jako użytkownika końcowego może to tak wygląda
> > ale niestety tutaj się wszystko kończy.
>
> Tu masz ,,wzorcowy'' przykład, że kiedy A.A. kończy się wiedza,
> zastępuje ją demagogią. :->

Dokładnie Tak :->

Z pozrowieniami

Zbuntowany

Jacek Kruszniewski

PS. Już myślałem że będę sam się buntował.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2000-10-17 13:04:49

Temat: Re: Demobil
Od: "Jacek Kruszniewski (IT)" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora



Apik wrote:
>
> "Jacek Kruszniewski (IT)" napisał(a):
> >
> > Witam
> >
> > Andrzej Abraszewski wrote:
> > >
> > > I temat nam sie rozkrecil :) . Mialo byc EOT ale widac nie da sie,
> > > trzeba sobie ze mna (chocby niegrzecznie ) pogadac
> >
> ciach
>
> Panowie przepraszam ze sie wtracam ale im dluzej czytam watek tym mniej
> rozumie.
> Powiedzcie dlaczego akurat rozpatrywany jest tu 486 DX a nie np jakies P
> 1333 lub P 200MX na dobra sprawa te dwa tez mozna dostac z "demobilu" a
> szybkosc pracy i wydajnosc napewno jest wieksza czego nie da sie
> zakwestionowac.

O akurat tak mi wpadło w klawiaturę :-). Owszem zgadzam się że P133 czy P200MX
to też już z demobilu (upps - Andrzej może się przyczepić tego słówka)

A tak na boku to taki demobil mam w domu na biurku :-)

> Ja osobiscie uwazam ze gdyby Win 98 byl taki dobry za jaki chce uchodzic
> to nikt nie uzywal by powszechnie Linuxa jako routera a win98 nie?

Dokładnie o to mi chodzi, w skład Linuxa (za darmo) wchodzi pełny pakiet
od serwerów ftp, mail, www po narzędzia do maskarady i firewalla.

Do zrobienie samego rutera i firewalla wystarczy dyskietka 1.44 MB.
Ba czytałem że są gotowe takie mniLinuxy tylko do tego.

> Widocznie ten ostatni nie zabardzo sie do tego nadaje, nie jest to zbyt
> stabilny system.

Po prostu trzebaby poinstalować kupę komponentów do obsługi. Przy
tym rozwiązaniu już trzeba lepszej maszyny :-).
A cała dyskusja ma na celu odpowiedzieć jak najlepiej wykorzystać łącze
SDI współnie z sąsiadami nie inwestując zbytniej kwoty w routera.

> Acha to jest moja prywatna opinia w temacie i wcale nie musicie jej brac
> pod uwage w swoich coraz bardziej karkolomnych dywagacjach :)

Dlaczego - każdy ma prawo wyglosić swją opinię.

Pozdrowienia

Jacek Kruszniewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2000-10-17 13:43:34

Temat: Re: Demobil (bylo Re: )
Od: "Wojtek Urban" <w...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czesc,

> PS. Już myślałem że będę sam się buntował.

Dyskusja widze zaczyna opierac sie na niezdrowych zasadach ;-). Koledzy, czy
to ma byc sztuka dla sztuki ? ;-) Czy raczej cos, z czego moga skorzystac
inni ? Zatoczyliscie zbyt duze "kolo" wokol calego tematu ;-). Takie mam w
razenie ;-). Ja tez mialem chyba w tym i swoj udzial ;-). Ale i tak sporo
ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec czytajac Wasze wypowiedzi ;-). Dlatego
kontynuujcie :-).

Mam pytanie do Was. Mianowicie, czy fakt, ze serwer, ktory jest zarzadzany
Linuksem, oznacza, ze mam podstawy obawiac sie, iz administrator moze busz
owac mi po dysku bez mojej wiedzy ? Prosze o kompetentna odpowiedz ;-). Ac
ha, i jeszcze wypowiedzcie sie, czy sa ewentualnie jakies sposoby, by takim
praktykom zapobiec ;-).

Pozdrawiam,

Uzytkownik dzielonego z sasiadami lacza SDI,

Wojtek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2000-10-17 14:59:33

Temat: Bezpieczenstwo
Od: "Maciek" <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojtek Urban ...
> Czesc,
>
> ---ciach---
>
> Mianowicie, czy fakt, ze serwer, ktory jest zarzadzany
> Linuksem, oznacza, ze mam podstawy obawiac sie,
> iz administrator moze buszowac mi po dysku bez mojej wiedzy ?

Z tego, ze jakas maszyna w sieci pracuje "pod linuxem" albo
"pod windowsem" albo czymkolwiek innym nie wynika, czy jej
uzytkownik albo administrator moze buszowac po innych komputerach.
Zalezy to glownie od umiejetnosci i wyposazenia (programow)
ewentualnego napastnika, oraz od slabosci systemu ew. ofiary.

System Linux (i inne Unixy, ale mowimy o Linuxie, jako darmowym,
wiec najszerzej dostepnym) jest o niebo bardziej odporny na
ewentualne ataki, niz Windows. A to dlatego, ze "z definicji"
Unix jest przeznaczony do pracy w sieci. Poza tym podstawowym
zalozeniem w konstrukcji systemu jest ochrona zasobow, gdyz Unix
od swoich poczatkow ewoluuje jako system wielozadaniowy
i wielodostepny.

Windows zas, choc obecnym wersjom nie mozna odmowic zaawansowanych
mechanizmow ochrony, wywodzi sie od jednozadaniowego systemu MS-DOS,
w ktorym uzytkownik (czyt: kazdy program) mial nieograniczony
dostep do wszystkich zasobow maszyny.
Poza tym, od czasu Windows for Workgroups, podstawowym przeznaczeniem
Windows jest Small Office, Home Office - obsluga malych biur oraz
uzytkownikow idywidualnych. W zwiazku z tym glownym celem
"sieciowosci" w systemie jest udostepnianie wszelkich mozliwych
zasobow (glownie drukarek i plikow), a nie ich ochrona.

Zmienilo sie to dopiero w Windows NT Server, ktory jest przeznaczony
glownie do obslugi sieci srednich przedsiebiorstw. W takim srodowisku
juz musial byc wyposazony w odpowiednie mechanizmy ochrony.
Odpornosc tej wersji jest juz chyba lepsza niz Linuxa.

Mowiac o odpornosci nalezy jednak odroznic odpornosc na ataki innych
uzytkownikow od odpornosci na bledy w programach.
Ochrona przed bledami w programach w obu systemach (Win NT i Linux)
jest wystarczajaca, lepsza jednak w Linuxie (o niebo lepsza jednak
w Linuxie niz w Win95/98, i chyba gorsza w Linuxie niz w Win2K).
Glownie z tego powodu, ze najwazniejsze pliki (kernel, moduly
ladowalne, pliki konfiguracyjne) sa przypisane do uzytkownika 'root'
czyli administratora, i zaden program, ktory nie wykonuje sie na
prawach root-a nie moze ich zmodyfikowac ani usunac.
Tymczasem w Windzie wiele istotnych modulow zlokalizowanych jest
w plikach .dll w drzewie katalogu Windows (lub t.p.), i nie sa
chronione przed skasowaniem lub nadpisaniem. A to z tego powodu,
ze wiele aplikacji wozi ze soba wlasne wersje tych bibliotek,
wiec programy instalacyjne musza moc je wymieniac.

Rowniez na uzytkownikow (czyt: wlamywaczy) Linux jest troche bardziej
odporny. To z tego powodu, ze kod zrodlowy systemu jest publicznie
dostepny, i setki, jesli nie tysiace, ludzi na swiecie sie nim bawi.
W takim towarzystwie latwiej o zauwazenie bledu i naprawienie go.
A Windows... no coz, dopoki M$ nie wypusci kolejnego ServicePack'a
dopoty blad nie zostanie naprawiony. Zdarza sie tez, ze taki pakiet
naprawia stare bledy i wprowadza nowe - bo poprawka zbyt krotko
i przez zbyt waska grupe osob jest konsultowana.

No i na koniec, za administrowanie maszyn Linuxowych biora sie
(zazwyczaj) ludzie, ktorym zalezy na mozliwosci precyzyjnej
ochrony zasobow. Czyli tacy, ktorym bezpieczenstwo lezy na sercu.
Choc niekoniecznie; spotyka sie w Sieci maszyny z Linuxem tak
administrowane, ze plakac sie chce...
Zas za Windowsa biora sie (zazwyczaj) ci uzytkownicy, ktorzy chca
tylko kliknac w Setup, potem w OK i zeby reszta sie sama zrobila.
W zwiazku z tym wiekszosc (choc oczywiscie nie wszystkie) maszyn
Linuxowych jest dobrze zabezpieczonych, zas wiekszosc maszyn
Windowsowych jest zle zabezpieczonych.
Latwiej jest sie wlamac do "statystycznej" maszyny Widowsowej,
niz Linuowej. A zatem bardziej znane (bardziej pozadane przez
hackerow) sa dziury w Windowsie niz w Linuxie.

To tyle o potencjalnych ofiarach: majac Linuxa jestes wyposazony
w lepsze zabezpieczenia, niz uzywajac Windowsow. Ale czy masz je
skonfigurowane, i jak dobrze, to juz zalezy od Ciebie.

Jesli natomiast o napastnika chodzi, to obojetne jakiej maszyny
uzywa. Niezaleznie od tego, czy pracuje na 386 czy podwojnym
PentiumIII, pod Windows czy pod Linuxem, bedac w sieci ma dokladnie
taki sam dostep do innych maszyn.
Wszystko zalezy od tego, jaki jest dobry, i na ile zna luki Twojego
systemu. Te, ktorych Ty nie zalatales.

Maciek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2000-10-17 15:31:06

Temat: Re: Demobil (bylo Re: )
Od: Michal 'Orr' Daszkowski <m...@u...idn.org.pl> szukaj wiadomości tego autora

A więc stało się! ;-) Dnia Tue, 17 Oct 2000 15:43:34 +0200, osoba podpisująca
się: Wojtek Urban <w...@i...org.pl>, w artykule:
<8shkqp$lju$1@news.tpi.pl> napisała:

> Czesc,
>
> > PS. Już myślałem że będę sam się buntował.
>
> Dyskusja widze zaczyna opierac sie na niezdrowych zasadach ;-).

Nie my je do niej wprowadziliśmy.

[snip]

> Mam pytanie do Was. Mianowicie, czy fakt, ze serwer, ktory jest zarzadzany
> Linuksem, oznacza, ze mam podstawy obawiac sie, iz administrator moze busz
> owac mi po dysku bez mojej wiedzy ? Prosze o kompetentna odpowiedz ;-). Ac
> ha, i jeszcze wypowiedzcie sie, czy sa ewentualnie jakies sposoby, by takim
> praktykom zapobiec ;-).

Generalnie nie. Chyba, że masz włączone udostępnianie zasobów
swojego komputera w sieci MS-Windows. Jeżeli nie, to jedynie gdyby
zainstalował Ci jakieś ,,backdoory'', mógłby Ci grzebać [to nie jest
ponoć takie trudne na niezabezpieczonych Windach]. Oczywiście
zakładam, że Ty masz Windows.

To tyle na temat Twojego dysku. Natomiast *wszystko*, co przechodzi
przez tego Linuksa z Internetu do Ciebie i odwrotnie, może być
podglądane przez administratora tamtego komputera. I niewiele na to
jesteś w stanie poradzić. Oczywiście jest mało prawdopodobne, żeby
administrator faktycznie przeglądał wszystkie Twoje pakiety... :-)

Tzn. oczywiście możesz wiele rzeczy skutecznie ukryć przed wścibskim
adminem: szyfrować pocztę [PGP, GPG], szyfrować połączenia
interaktywne [ssh zamiast telneta], używać poczty po SSL i tak dalej.

Ale już na przykład ukrycie tego jakie strony WWW oglądasz, jest
bardzo trudne.

No i oczywiście wszystkie pliki, jakie trzymasz na serwerze, o ile
je tam trzymasz, są całkowicie ,,do wglądu'' dla admina.

Pozdrawiam
Orr

PS. Z tego, co wiem, to samo tyczy się wszystkich innych unixów,
a także NT. :-> Admin na swoim serwerze jest ,,bogiem''. :-)

--
/~~\ __ __ ____________________________________________________
| () |||))||)) | Michal 'Orr' Daszkowski <o...@i...pl> PGP: DB36A1F1 |
\__/ ||\\||\\ | Student, Linux user, http://ufik.idn.org.pl/~midas |

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2000-10-17 16:19:59

Temat: Re: pytanie o SDI
Od: Miros/law `Jubal' Baran <b...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

PT "Jacek Kruszniewski (IT)" pisze:

> O bardzo dobry pomysł. Wystarczy kiku chętnych. Słaby sprzęt PC 486
> SX 25 (po prostu złom) bez dysku. Do tego linux na dyskietce.

Uhum. Choć przy dzisiejszych cenach sprzętu można nawet pomyśleć o
jakimś P133 / 8-16M RAM, sieć na koncentryku albo mały hub + sieć na
skrętce. Na linuksianym routerze maskarada + firewall.

pozdrawiam,
Jubal

--
[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ] [ 0101010 is ]
[ BOF2510053411, makabra.knm.org.pl/~baran/, alchemy pany ] [ The Answer ]

This login session: $13.99, but for you $11.88

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2000-10-17 16:24:12

Temat: Re: Odp:
Od: Miros/law `Jubal' Baran <b...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

PT Andrzej Abraszewski pisze:

> Jakos nie zauwazam ;-) , w kazdym razie jak ktos mi proponuje stawianie
> PC'ta z demobilu gwarantujac jednoczesnie wysoka stabilnosc czegos w
> czym znalazlo by sie kilka watpliwych, jesli chodzi o ich trwalosc
> (czyt.niezawodnosc) elementow.

> Albo albo, albo hi-tec albo pepegi bez sznurowek ;-) .

Że tak powiem, nonsens, dowodzący niskiej świadomości technicznej
przedmówcy.

> Masz racje . Wiec nie nazywajmy dostosowaniem - stosowanie PC'tow z
> demobilu - gdzies gdzie powinny byc spelnione okreslone wymogi
> techniczne. Nie po to panowie inzynierkowe ;-) nad tym pracowali by
> teraz inni inzynierkowie mowili ze mozna i bez tego. Norma to norma
> i nikt mi nie powie ze PC'et z demobilu, ze dziwaczne sieci osiedlowe
> montowane przez chlpotasiow to cos zgodnego z norma.

Oczywiście, że tak. Polecałbym odpowiednią lekturę, na życzenie mogę
dostarczyć spis. Na szybko, więc bez ISBN i autora: ,,Ethernet --
podręcznik administratora'', wydawnictwa O'Reilly/ReadMe. Bardzo
pouczające.

Jubal

--
[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ] [ 0101010 is ]
[ BOF2510053411, makabra.knm.org.pl/~baran/, alchemy pany ] [ The Answer ]

A nuclear war can ruin your whole day.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2000-10-17 16:38:21

Temat: Re: pytanie o SDI
Od: Miros/law `Jubal' Baran <b...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

PT Andrzej Abraszewski pisze:

> Poza tym do serca wzialem sobie uwagi serwisanta z firmy Insert
> (Subiekt itp) ktory dla DOS'owej (sic !!!) wersji tego programiku
> zaproponowal WIN98SE z 64 MB a najlepiej to jakby to bylo W2K z 128
> MB RAM . Maszynki AMD K6 II 350 MHz 32 MB byly za cienkie dla niego
> :)

Powiem Ci w tajemnicy, że z Subiektem znakomicie działają serwery
Linuksowe, a konkretnie dyski udostępniane poprzez protokół SMB (w
chwili obecnej: RH 5.2 oraz Debian 2.2, docelowo: Debian 2.2).

> Pewnie i wystarczy . Daje Ci glowe ze dalo by sie to zrobic i w DOS'ie .
> I co z tego ? :) .

To z tego, że ka9q, jeśli o tym pisałeś, nie zrobi maskarady.

> Tak przez ciekawosc, czy obsluzy to bezkonfliktowo np trzy kanaly SDI
> dzielone dynamicznie i inteligentnie pomiedzy np 10-ciu uzytkownikow ?

Zrobi. Linuks ma możliwość równoważenia ruchu.

> To co daje nam do dyspozycji TPSA tez dziala . Pytanie tylko "jak ?" . I
> niechby sie wypowiedzieli uzytkownicy takich rozwiazan. Zale na TPSA sa
> permanetne (nawet na naszej grupie) a mysle ze oni tam (w TPSA) nie maja
> PC'tow z demobilu :) . Kluczowym jest tu INTELIGENCJA obslugi
> zapotrzebowania na dana usluge . Czy linuks na dyskietce takie cos
> posiada ? Watpie !

Kolejny dowód nikłej wiedzy merytorycznej w omawianym temacie.

Jubal

--
[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ] [ 0101010 is ]
[ BOF2510053411, makabra.knm.org.pl/~baran/, alchemy pany ] [ The Answer ]

History repeats itself; Historians repeat each other.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2000-10-17 20:41:22

Temat: Re: Demobil
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek Kruszniewski (IT)" wrote:ciach

>
> O akurat tak mi wpadło w klawiaturę :-). Owszem zgadzam się że P133 czy P200MX
> to też już z demobilu (upps - Andrzej może się przyczepić tego słówka)

Nie sadze by sie czepial no chyba ze z rozpedu:(

>
> A tak na boku to taki demobil mam w domu na biurku :-)

Nie wspomne o swoim

>
> > Ja osobiscie uwazam ze gdyby Win 98 byl taki dobry za jaki chce uchodzic
> > to nikt nie uzywal by powszechnie Linuxa jako routera a win98 nie?
>
> Dokładnie o to mi chodzi, w skład Linuxa (za darmo) wchodzi pełny pakiet
> od serwerów ftp, mail, www po narzędzia do maskarady i firewalla.
>
> Do zrobienie samego rutera i firewalla wystarczy dyskietka 1.44 MB.
> Ba czytałem że są gotowe takie mniLinuxy tylko do tego.

Kolega ma zamiar wytestowac to to na AMD 400 mowi ze na 486 dx nawet 100
by sie nie porywal a on wie co mowi i tego tez nie da sie
zakwestionowac.
>
> > Widocznie ten ostatni nie zabardzo sie do tego nadaje, nie jest to zbyt
> > stabilny system.
>
> Po prostu trzebaby poinstalować kupę komponentów do obsługi. Przy
> tym rozwiązaniu już trzeba lepszej maszyny :-).

Dokladnie bo to i to i tamto i tym sposobem obciazenie jest kakretne.
Win 98 potrafi fiknac bez dania racji czasani w czasie prozaiczych
operacji

> A cała dyskusja ma na celu odpowiedzieć jak najlepiej wykorzystać łącze
> SDI współnie z sąsiadami nie inwestując zbytniej kwoty w routera.

No dyskusja ale nie klotnia ktora tu coraz bardziej zalatuje niestety.
>
> > Acha to jest moja prywatna opinia w temacie i wcale nie musicie jej brac
> > pod uwage w swoich coraz bardziej karkolomnych dywagacjach :)
>
> Dlaczego - każdy ma prawo wyglosić swją opinię.

Teoretycznie masz racje ale w praktyce...mozna dostac w "leb"



--
3mka Apik
a...@c...pl
www.pzn.intertele.pl
gg#4888 icq#76342942

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

w Zamosciu
Phonak
www.eragsm.pl - moim zdaniem przegiecie
wozek (pilnie potrzebny)
korepetycje-Rzeszow

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »