Data: 2001-05-14 23:18:09
Temat: Re: pytanie o peralgonie
Od: "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisał w wiadomości
news:9dobuo$38t$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
> Użytkownik "Ireneusz Kordal" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:9dmvba$595$1@news.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "szamani" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:9dmnag$hd9$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> > > dzieki za odzew. chyba faktycznie kupilam nie te odmiane - naiwnie
> > myslalam,
> > > ze pnace i zwisajace to to samo.
>
> Proszę o wyjaśnienia. Też do tej pory sądizłąm, że pelargonie są takie:
> a) ogrodowe - jakieś mieszańce P.zonatum, okrągłe w zarysie liście, lekko
> owłosione, pokrój stojący. W tym odmiany o kolorowych liściach, mało u nas
> popularne.
> b) pelargonie bluszczolistne - liście lśniące, nagie, pokrój zwisający
> c) pelargonie tzw. angielskie, wielkokwiatowe, ale krótkowieczne, liście
> bardziej piłkowane
> d) pelargonie o pachnących liściach - popularne "anginki", ale kwiaty mało
> efektowne
>
Odmian jest znacznie wiecej, cos ponad kilkanascie (nie liczac mieszancow).
Szczegoly -> polecam ksiazke "Pelargonie", aktualnie w sprzedazy.
Co nie przeszkadza temu, ze "zwykli smiertelnicy" rozrozniaja dwa rodzaje -
stojace do gory i zwisajace w dol. :-)
Pozdrawiam
IK
|