raclette

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-11-19 12:26:40

Temat: raclette
Od: "Aniak" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktos z Was ma moze w domu urzadzenie zwane raclette? Wiem, ze mozna na
nim robic ser zapiekany w takich specjalnych malych patelenkach, no ale co
jeszcze? Moze Wy wiecie?
Pozdrawiam
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-11-19 13:35:21

Temat: Re: raclette
Od: "efta" <p...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Aniak" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bpfnhr$bki$1@opal.futuro.pl...
> Czy ktos z Was ma moze w domu urzadzenie zwane raclette? Wiem, ze mozna na
> nim robic ser zapiekany w takich specjalnych malych patelenkach, no ale co
> jeszcze? Moze Wy wiecie?
> Pozdrawiam
> Ania

Witam
ostatnio robilismy male spotkanie u znajomych, ktorzy testowali wlasnie to
urzadzenie...
byly miesa (male kawalki) w roznych sosach, byly warzywa wszelakiego rodzaju
oraz mnostwo serow roznego gatunku....kazdy tworzyl to, na co mial ochote w
roznych zestawieniach (same pysznosci, cokolwiek sie nie zjadlo).

pozd.ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-19 13:39:25

Temat: Re: raclette
Od: "Monika Biermann" <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

My robimy tak:
Salami, szynka (gotowana, wedzona), mieso mielone, papryka, cebula,
kukurydza, pomidory, szparagi, oliwki, pieczarki itd. na co masz ochote.
Komponujesz paleteczke z tych roznych skladnikow i zapiekasz z serem (zolty
lub feta). Zanim zaczynasz jesc przygotowujesz to wszystko - kroisz czy np.
mielone doprawiasz i formujesz male porcje - kuleczki, ktore pozniej na
pateleczce rozgniatasz.
Jemy to z ziemniakami w mundurkach albo bagietka.

Chyba to nie jest orginalnie, bo jak doczytalam roztapia sie tylko ser, ale
nam smakuje. Aha, siora nawet maja takie urzadzenie w akademiku, smazyla
jajka.

Monika

"Aniak" <a...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:bpfnhr$bki$1@opal.futuro.pl...
> Czy ktos z Was ma moze w domu urzadzenie zwane raclette? Wiem, ze mozna na
> nim robic ser zapiekany w takich specjalnych malych patelenkach, no ale co
> jeszcze? Moze Wy wiecie?
> Pozdrawiam
> Ania
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-19 13:40:59

Temat: Re: raclette
Od: "Bakino" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy ktos z Was ma moze w domu urzadzenie zwane raclette?

Właśnie myślałam ostatnio czy by nie zapytać o to samo na grupie. Też mam
takie ustrojstwo co na górze ma karbowany blacik z teflonem, taki że tam
można coś smażyć/ grilować a pod spód wsuwa się takie malutki patelenki. Nie
mam pomysłu co na tym zrobić. Słyszałam ostatnio że to służy do robienia
jakiś szwajcarskich potraw. Cos tam się na górze smaży a na tych patelenkach
topi szwajcarskie sery, ale niestety szczegółów nie znam.

------
Pozdrawiam smacznie
Bakino

b...@w...pl
GG: 2389134

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-19 14:26:55

Temat: Re: raclette
Od: Grzegorz Mucha <m...@z...mielonka.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 19 Nov 2003 14:35:21 +0100, efta wrote:

> ostatnio robilismy male spotkanie u znajomych, ktorzy testowali wlasnie to
> urzadzenie...
> byly miesa (male kawalki) w roznych sosach, byly warzywa wszelakiego rodzaju
> oraz mnostwo serow roznego gatunku....kazdy tworzyl to, na co mial ochote w
> roznych zestawieniach (same pysznosci, cokolwiek sie nie zjadlo).

A ja sie podepne z pytaniem (w imieniu brata). Dostal kiedys cos takiego
jak pierrad - to jednoczesnie raclette i taki bazaltowy kamien, na ktorym
mozna smazyc. Niestety instrukcja jest jedynie po francusku -czy ktos ma
doswiadczenie z takim ustrojstwem- co i jak mozna przygotowac na tym?

mucher

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-19 23:11:26

Temat: Re: raclette
Od: "Adiola" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bakino" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bpfrtb$m34$1@mex.pseinfo.pl...
>
> > Czy ktos z Was ma moze w domu urzadzenie zwane raclette?
>
> Właśnie myślałam ostatnio czy by nie zapytać o to samo na grupie. Też mam
> takie ustrojstwo co na górze ma karbowany blacik z teflonem, taki że tam
> można coś smażyć/ grilować a pod spód wsuwa się takie malutki patelenki.
Nie
> mam pomysłu co na tym zrobić. Słyszałam ostatnio że to służy do robienia
> jakiś szwajcarskich potraw. Cos tam się na górze smaży a na tych
patelenkach
> topi szwajcarskie sery, ale niestety szczegółów nie znam.
>

Ojej, uwielbiam raclette, chyba czas spotkac sie z siostra, ktora to
urzadzenie uzywa tylko wtedy, kiedy przybywamy ;-). Ale do rzeczy, na gorze
griluje sie najzwyczajniej w swiecie miesa ( uprzednio zabejcowane, tudziez
posypane), kielbaski, warzywka typu brokuly, pieczarki , tu polecam wlasna
inwencje. Na patelenkach zas ukladamy sobie wczesniej zmikrofalowane
ziemniaki ( lub ugotowane w mundurkach), powinny byc cieple, na to kladziemy
zolty ser ( wielosc gatunkowa porzadana), zapiekamy, a na gorze w tym czasie
dopieka sie mieso. Przydatny jest prowadzacy, zeby przewracac co jakis czas,
dokladac na grill, lub gosciom na talerze. Do tego robimy sobie rozne sosy -
dipy. Jeszcze tylko odpowiedni dla kazdego alkohol i juz, nietuzinkowa
kolacja gotowa.

Pozdr.
Adiola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-20 07:20:00

Temat: Re: raclette
Od: "Brzozinka" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aniak wrote:
> Czy ktos z Was ma moze w domu urzadzenie zwane raclette?

Witam,
dostalismy raclette w prezencie slubnym i jest to jedno z najbardziej
ulubionych urzadzen w naszym domu. :-)
Na gore klade: kromki bulki natarte czosnkiem, kromki bulki posmarowane
maslem i czosnkiem, kawalki miesa typu piers kurczacza lub indycza lub
karkowka, oczywiscie w ziolach lub przyprawach. Ziemniaki w plasterkach,
warzywa w pasterkach.
Do patelenek: plasterki boczku, a kiedy sie przyrumienia, pieczarki w
plasterkach i na to ser. Lub szynka w plasterkach + j.w.
Pysznym polaczeniem sa rowniez plasterki cukini, mocno popieprzone i na to
ser.
To na razie wszystko co pamietam. :-)

Witam wszystkich, to jest moj pierwszy post na grupe :-)

pozdrawiam
Dagmara
--
========= http://www.brzozie.republika.pl ==========
_| _ _ _ _ _ _ _
GG#: 382798 (_|(_\(_)| | |(_\| (_\ ICQ#: 128569430
'-'

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-20 07:32:48

Temat: Re: raclette
Od: "lisio" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

a propo boczku

warto też kupić (czasem w marketachbywają) boczek troche podwędzany
plastarkowany i wrzucić na racleta (lub grilla-latem oczywiście :-)).
Wychodzą wyśmienite czipsy i do tego jakiś pomidorowy dip .... mniam

--
Pyzdry
Lisio&Lisia&Garfi

Pyrlandia
l...@p...onet.pl
GG 1651349

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-20 09:22:14

Temat: Re: raclette
Od: "Borek" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardziej po szwajcarsku raclette przyzadza sie tak:
ziemniaki gotuje sie w mundurkach (powinny byc specjalne z cienkimi
skorkami)
nastepnie na patelenki kladzie sie tylko sam ser (rowniez specjalny ser
zołty: raclette - nie topi sie i nie rozwarstwia sie; nie wiem czy mozna go
kupic w polsce)
ziamniak na talerzu rozkraja sie (szwajcarzy nie sciagaja zazwyczaj skorki,
dlatego dobrze aby byla cienka) i gdy ser juz jest gotowy wlewa sie go (jest
taki pol plynny) na tego ziemniaka, do tego jakies korniszony, cebula
marynowana, no i biale wino. Ocywiscie to jedna z wersji tego posilku.
Pierwotnie szwajcarzy roztapiali ser nad ogniskiem, a zmieniaki piekli w
zarze.

Pozdr. z Helvecji
Borek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-20 11:15:32

Temat: Re: raclette
Od: Grzegorz Mucha <m...@z...mielonka.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 20 Nov 2003 10:22:14 +0100, Borek wrote:

> Bardziej po szwajcarsku raclette przyzadza sie tak:
> ziemniaki gotuje sie w mundurkach (powinny byc specjalne z cienkimi
> skorkami)
> nastepnie na patelenki kladzie sie tylko sam ser (rowniez specjalny ser
> zołty: raclette - nie topi sie i nie rozwarstwia sie; nie wiem czy mozna go
> kupic w polsce)

Jest, jest. Nawet gotowy, w plasterkach. Z tego co widzialem, w marketach
jest firma franser, gdzies spod Krakowa - oni podrabiaja w Polsce kilka
serow - gruyere czy wlasnie raclette, wiec ceny nie sa nawet jakos
przerazajace.

mucher

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry