« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-10-04 08:46:03
Temat: Re: radosna roslina
Krzysztof =?ISO-8859-2?Q?Marusi=F1ski?= napisał(a):
> Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@l...pl> napisał w wiadomości
> news:39D873C6.D95216C@ltz.pl...
> ........
> > No co mi mogło sprawić frajdę???? No co? Pewnie nie zgadniecie.
> > Podaję więc: WINOROŚLA.
>
> Tylko jedna? Resztę nie sprawdziło się?
Sprawdziło się, sprawdziło.
Rozumiem, że "jedna winorośla" to kolejna prowokacja do bicia piany nt.
pisowni "winorośle" czy "winorośla". Ponieważ już to ćwiczyliśmy odpuszczam
sobie. :-)
> A moja gruszka ma nie tylko jeden owoc. A moje winogrono miało wiele gron,
> czego i Tobie serdecznie życzę :-).
Bóg zapłać za życzenia.
A winogrono = winoroślowe grono, jest w liczbie pojedynczej i mówi o
pojedynczym owocostanie krzewu winorośli. I stšd żart o 30kg. :-)))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-10-04 14:17:31
Temat: Re: radosna roslinaUżytkownik Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8refvq$fc1$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał w wiadomości
> news:8r6hmn$anu$2@news.tpi.pl...
> > Po trochu, sumując sezon, jaka roślina sprawiła Ci najwięcej
przyjemności?
>
> Zwróćcie uwagę, że tylko elita grupy cieszy się swoimi roślinami. Osoby
> początkujące nie cieszą się. Smutne mają życie.
Dlaczego tak myślisz. Może cieszą się po cichu!
Nie zamykaj jeszcze listy. Daj im szansę dopisać się. ;-))))
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-10-04 17:54:21
Temat: Re: radosna roslina
Krzysztof Marusiński wrote in message <8refvq$fc1$2@news.tpi.pl>...
>Zwróćcie uwagę, że tylko elita grupy cieszy się swoimi roślinami. Osoby
>początkujące nie cieszą się. Smutne mają życie.<
ha, ha poogrodniczyl bys sobie troche w moim klimcie to by Ci sie
wszystkiego odechcialo. w tym roku upaly przekraczaly 45C i od polowy
czerwca nie padalo.
Rosliny, ktore normalnie wytrzymuja pelne slonce musialam poprzenosic w cien
(moj "ogrod" jest glownie w doniczkach). Ale, jak zwykle sprawdzily sie
lantany, bougainville i hibiscusy, chociaz jak zelzal upal (dzisiaj tylko
32C) to jednak lepiej kwitna. Poza tym zrobilam sobie wlasnie ogrodek
ziolowy (lubie swieze ziola do gotowania) i mam nadzieje, ze zima nie
bedzie zbyt goraca i ziolka przezyja.
I jeszcze mi zaczynaja kwitnac datury. W ogole to sie ciesze, ze sie lato
konczy, bo wreszcie da sie cos zrobic.
katarzyna sornat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-10-04 18:16:40
Temat: Re: radosna roslina
Jerzy wrote in message <8rfs4t$93$1@sunsite.icm.edu.pl>...
>>A tam u was to przypadkiem nie mierzą temperatury w F?<
mierza, ale nie wiem na ile jest ta skala znana w Polsce:-)
katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-10-04 18:17:23
Temat: Re: radosna roslinaUżytkownik katarzyna <K...@p...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8rfr6i$p0m$...@h...uw.edu.pl...
>
> Krzysztof Marusiński wrote in message <8refvq$fc1$2@news.tpi.pl>...
> >Zwróćcie uwagę, że tylko elita grupy cieszy się swoimi roślinami. Osoby
> >początkujące nie cieszą się. Smutne mają życie.<
>
> ha, ha poogrodniczyl bys sobie troche w moim klimcie to by Ci sie
> wszystkiego odechcialo. w tym roku upaly przekraczaly 45C i od polowy
> czerwca nie padalo.
A tam u was to przypadkiem nie mierzą temperatury w F?
Pozdrawiam Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-10-04 18:25:00
Temat: Re: radosna roslinaUżytkownik katarzyna <K...@p...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8rfsgd$pr6$...@h...uw.edu.pl...
>
> Jerzy wrote in message <8rfs4t$93$1@sunsite.icm.edu.pl>...
> >>A tam u was to przypadkiem nie mierzą temperatury w F?<
> mierza, ale nie wiem na ile jest ta skala znana w Polsce:-)
> katarzyna
- trzydzieści cośtam?
pozdr Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-10-04 20:46:06
Temat: Re: radosna roslina "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> napisał / wrote:
>
> Zwróćcie uwagę, że tylko elita grupy cieszy się swoimi roślinami. Osoby
> początkujące nie cieszą się. Smutne mają życie.
> --
> :-) http://ogrod.to.jest.to
>
Początkujące na grupie czy początkujace w ogrodzie?
Może nie wieżą, że kogoś innego może interesować to, że w tym roku u nich zakwitły
jak
nigdy takie pospolite rośliny jak naparstnice, ostróżki, nachyłki, fiołki, aksamitki,
irysy,lilie, liliowce itd. tym bardziej, że nie zawsze znają wszystkie nazwy tego co
mają nie mówiąc o nazwach łacińskich?
Pozdrawiam
AM
--
Poznaj irysy http://www.republika.pl/emandrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2000-10-04 21:20:11
Temat: Re: radosna roslina
"Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> wrote in message
news:8r6hmn$anu$2@news.tpi.pl...
> Po trochu, sumując sezon, jaka roślina sprawiła Ci najwięcej przyjemności?
Wszystkie które mogłam posadzić w swoim ciągle jeszcze tworzonym ogrodzie.
Kasztan jadalny bo przetrwał , byliny bo pięknie się rozrosły i można tak
wymieniać dalej.
Najbardziej się cieszę z tego że udało mi się skończyć prace przy oczku,
strumyku i wodospadzie.
Szpetnej folii nareszcie nie widać i zniknęła mi z horyzontu góra kamieni
( 35 t ).
Rośliny wodne też przyczyniły się do czerpania przyjemności z posiadania
ogrodu , pięknie się rozrastają.
Pozdro ,
--
Kronopio
ICQ 82543201
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2000-10-05 04:42:48
Temat: Re: radosna roslina
----- Original Message -----
From: Krzysztof Koterba <k...@r...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, October 04, 2000 8:38 AM
Subject: Re: radosna roslina
> "Krzysztof Marusiński" wrote:
> > Po trochu, sumując sezon, jaka roślina sprawiła Ci najwięcej
przyjemności?
> > [...]
> > A Wy? A może ogród nie sprawił Wam żadnej radości?
>
Witam.
Kazda roslina ma swoje 5 minut w ogrodzie ,kiedy jest zauwazona i jestes
zauroczony jej widokiem.
Pozdrawiam,Boguslaw Radzimierski
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2000-10-05 05:05:31
Temat: Re: radosna roslina
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@l...pl> napisał w wiadomości
news:39DAEE4A.881B0AF8@ltz.pl...
...........
> Rozumiem, że "jedna winorośla" to kolejna prowokacja do bicia piany nt.
> pisowni "winorośle" czy "winorośla". Ponieważ już to ćwiczyliśmy
odpuszczam
> sobie. :-)
Łe, jestem zawiedziony. Pomyśl, jaką radość sprawilibyśmy Jerzemu gdyby
przybyło listów na grupie :-)
> Bóg zapłać za życzenia.
> A winogrono = winoroślowe grono, jest w liczbie pojedynczej i mówi o
> pojedynczym owocostanie krzewu winorośli. I stąd żart o 30kg. :-)))))
Wiem że żart.
W swojej wypowiedzi posłużyłem się określeniami gości którzy mnie
odwiedzają. Mówi się właśnie o winogronie i gruszce. Nazwa winorośl jest
raczej "naukowa" i nie znają ich zwykli, nie interesujący się ta rośliną,
ludzie.
Do KK. Wprawdzie nie mówi się na jabłoń - jabłko, ale już na gruszę często
mówi się gruszka. Funkcjonuje to w mojej świadomości a moja chęć nakłonienia
siebie do poprawnego nazewnictwa ogrodowego jakoś jest tutaj mało skuteczna.
Oczywiście, nie upieram się aby gruszę nazywać gruszką :-).
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |