Data: 2008-01-07 09:16:35
Temat: Re: rak, ratunku
Od: Sabina Redlarska <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
regen pisze:
> Jak na razie Sabina nie odezwała się - w ziązku z tym nie wiadomo czy
> niepotrzebnie się wystraszyła, czy też czytała ze zrozumieniem moje posty.
> Tu opis jednego z powikłań - specjalnie dla Ciebie, Piotruś -
Ja jestem wystarczajaco wystraszona, bardziej sie nie da.
Przepraszam ze sie nie odzywalam ale jestem zajeta mama no i niebardzo
rozumiem zasady funkcjonowania czytnika Mozzilli, nie mam czasu zajac
sie rozgryzaniem a ze sposobu wyswietlania watkow wywnioskowalam ze nie
ma odpowiedzi.
Dziekuje wszystkim za udzial.
Ja zdaje sobie sprawe ze ten plyn trzeba usunac bo widze jak mama sie
meczy. Ale sa z tego co slyszalam rozne metody usuwania tego plynu, stad
moje tu pytania.
--
Dzieki, Sabina
|