Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.internetia.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Piotr..." <p...@m...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: re:Klopot
Date: Wed, 29 Nov 2000 21:13:47 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 37
Message-ID: <903pe2$kb9$1@news.tpi.pl>
References: <9030e7$ts4$1@i26.cnt.pl>
NNTP-Posting-Host: pa77.bielsko.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 975530242 20841 213.76.16.77 (29 Nov 2000 20:37:22 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 29 Nov 2000 20:37:22 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2314.1300
X-I-Am-Sorry: For my broken newsreader.
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2417.2000
X-Subject: Odp: re:Klopot
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:66806
Ukryj nagłówki
Użytkownik Vicky Bonus <v...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9030e7$ts4$...@i...cnt.pl...
> Hej!
> Zawsze zastanawiałam sie czy dogadać sie moga ludzie o skrajnych
pogladach.
> Mowi sie, ze w milosci przeciwienstwa sie uzupelniaja. A jak jest z
> przyjaznia? W moim przypadku ta zasada nie sprawdzila sie. Mialam
przjaciolke.
> Bawilysmy sie razem w piasku, chodzilysmy razem do szkoly. Na poczatku
bylo
> ok. Dopiero pozniej, kiedy trzeba bylo dokonac wyborow, zauwazylam jak
bardzo
> sie roznimy. Jestesmy swoimi calkowitymi przeciwnosciami. Konsensus byl
wyborem
> lepszego zla, a w niektorych wypadkach nie wolno dokonywac takich wyborow.
> Najlepszym z mozliwych rozwiazaniem bylo ograniczenie znajomosci. Nie
mozna
> calkowicie urwac znajomosci, za duzo spedzonych razem chwil, za duzo
wspomnien.
> No to jak jest z przeciwnościami w przyjazni?
> Wiktoria
Witaj
Dla mnie najlepszymi przyjaciolmi sa ludzie o podobnych pogladach,spojrzeniu
na zycie,itd. do moich,tzn "nadaja na tych samych falach".Nie sadze aby ktos
o diametralnie przeciwnnych pogladach do moich mogl byc takim bliskim
przyjacielem.Jakims znajomym pewnie tak, ale takim przyjacielem z ktorym
moglbym spedzac wiele czasu raczej nie.Kazdy z nas oczekuje od przyjaciela
aby byl taka bratnia dusza dla nas a to bez podobnego zapatrywania na zycie
jest chyba nie mozliwe.A w milosci??zastanawiam sie czy nie jest to tak, ze
ludzie fascynuja sie druga osoba i jej niektorymi przeciwienstwami a kiedy
fascynacja zanika to stwierdzaja ze nic ich nie laczy i rozchodza sie.
Pozdrawiam Piotr
|