Data: 2011-11-11 20:22:28
Temat: Re: reakcje paranoika
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 11 Nov 2011 18:26:40 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2011-11-11 17:15, Fragile pisze:
>> Dnia Fri, 11 Nov 2011 10:38:45 +0100, zażółcony napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-11-10 19:45, Fragile pisze:
>>>> Dnia Thu, 10 Nov 2011 19:08:27 +0100, zażółcony napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-11-10 19:02, Ikselka pisze:
>>>>>> Znaczy - klęk i łapki na przedzie oraz "miałuuuu!".
>>>>> Jakby co, to jestem miłośnikiem kotów i zaszczepiam
>>>>> to ostatnio córce, jest szansa, że pojawi się takowy
>>>>> w naszym domostwie w ciągu roku (wpierw mieszkanie będziem
>>>>> zmieniać).
>>>>>
>>>> A świnka morska to pies?! Już jej nie lubisz? :)
>>> Świnki morskie są poza konkurencją :)
>>> Obecnie trzy :)
>>> Ciekawe jest to, że jak jest kilka, to się człowiek
>>> sporo nowych rzeczy dowiaduje. Dotąd zawsze miałem
>>> jedną.
>>> Wy wiecie, jak taka świnka potrafi walczyć ?
>>> Dwa samce to robią pokaz jak koguty, ino strzępy
>>> futra lecą. Trzeba się sporo nabiedzić, żeby dojść
>>> z tym do ładu ...
>>> A jak palucha potrafi rozpruć ... Od roku mam kolejną
>>> bliznę do końca życia.
>>> A takie milusie stworzonka :)
>>>
>> Oj tam, oj tam, to wszytsko Twoja wina! ;)
>> Za delikatne masz palce :) I stworzonka do agresywnych
>> zachowań prowokujesz :)
>
> Inaczej być nie może, pewnie je prowokuje. Mnie jeszcze nigdy świnka nie
> ugryzła, a miałam już 3 w życiu, ta obecna jest czwarta. Moją córkę tak
> delikatnie dla zabawy podgryzała w palec, ale na pewno bezboleśnie.
>
> Niewykluczone jednak, że jak są dwa samce w jednej klatce, to robią się
> agresywne. Ja miałam kiedyś dwie świnki naraz, ale to chyba były dwie
Jakby były kotne, to by sobie powyduszały mioty wzajemnie. tak ze wiesz,
jak to już wolę samczyki dwa - koty moje.
|