Data: 2009-08-29 09:47:43
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 28 Aug 2009 23:59:58 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> (...) tego typu związki nie pomnażają nam
>> udokumentowanych przykładów, na których moglibyśmy opierać nasze tezy co
>> do stałości związków homoseksualnych.
>
> Wiedzą sąsiedzi, jak kto siedzi:-). Medeo- trwały związek homo- to naprawdę
> wyjątek. Czyżbyś się nie zgdzała z tą tezą?
>
Bo to właśnie owe pozytywne wyjątki potwierdzają regułę, że te związki
trwałe nie są.
>> Druga rzecz - związki homoseksualne są napiętnowane społecznie, niestety,
>> a takie społeczne piętno ma wpływ na ludzkie zachowania. Słaba jednostka
>> społecznie zepchnięta na margines, będzie się niestety na tym marginesie
>> utrzymywać, bo będzie się wszędzie czuła zaszczuta i zła. Nie każdego stać
>> na taką odwagę jak Raczka i jego partnera, poza tym obaj są osobowościami
>> nieprzeciętnymi, pochodzącymi z ponadprzeciętnie świadomych i
>> wykształconych rodzin, które pozwoliły im wyrosnąć w przekonaniu, że inna
>> preferencja seksualna nie decyduje o marności człowieczeństwa.
> I dobrze, że są na marginesie- bo marginesem są. I niech tak zostanie.
> Gorzej, jak margines zaczyna byćnormą, a norma marginesem- to zagłada
> społeczeństwa.
Z ust mi to...
--
Ikselka.
|