Data: 2009-09-11 18:36:10
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
>
> Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:h8dcd3$bit$1@news.onet.pl...
>
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:h7db3k$6t9$1@news.onet.pl...
>>
>>>
>>> Użytkownik "Redart" <r...@t...op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:h7c72v$p9k$1@news.onet.pl...
>>>
>>>>
>>>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>>>> news:h79ko7$siq$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>>> Redarcie- potrafisz się skonfrontować z taką sytuacją? Wywal to ze
>>>>> swojej głowy- co masz w sercu?
>>>>
>>>>
>>>> No toś młodego po prostu powalił siłą swojego ojcowskiego argumentu.
>>>> "Dowód wprost"
>>>> "Dowód nie wprost"
>>>> a jak nie ma wyjścia, to
>>>> "Dowód przez odruch wymiotny"
>>>>
>>>> Jak znajdę czas, to napiszę więcej, tym bardziej, że
>>>> pytałeś o to, co ja czuję. Ale mam trochę czas ograniczony,
>>>> wakacje się kończą, rodzina już w domu (mam podobnie 'dzielone'
>>>> jak Ty - urlop mi się skończył i dwa tygodnie siedziałem
>>>> w domu sam, a żona z dziatkami na wsi, tylko
>>>> dojeżdżałem na weekendy, ale już wrócili).
>>>
>>>
>>> Redarcie- z iloma ludźmi nie rozmawiałem na tematy homoseksualistów,
>>> to bardzo wielu przyznawało, że czuje wstręt (dotyczy mężczyzn-
>>> kobiety rzeczywiście reagowały liberalniej). Ten wstręt IMO jest
>>> czymś zupełnie naturalnym- podobnie jak- nie przymierzając- wstręt to
>>> koprofagów, nekrofilów etc. I żadna propaganda- nawet najbardziej
>>> nachalna- tego nie zmieni. A często wręcz przeciwnie. Co wcale nie
>>> oznacza, że nie uczyłem dzieci szacunku dla tych ludzi.
>>> serdecznie pozdrawiam
>>
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:h8d9cj$2au$1@news.onet.pl...
>>
>>> Wielce Szanowny Interlokutorze:-)
>>> Już po raz któryś z kolei wracasz do tej historii, którą tu
>>> opowiadałem. Wracasz- jak mi się zdaje- ze sporymi emocjami. W
>>> związku z tym mam takie pytanie: co Ci to właściwie robi? Jakie to w
>>> Tobie wywołało emocje wtedy- gdy przeczytałeś po raz pierwszy? Może
>>> coś sobie pomyślałeś? Czy mógłbyś się tym podzielić?
>>
>>
>>
>> Szczerze to tak było:
>> Pomyślałem sobie po pierwsze: Bożesz, to Chiron jest świadom tego, że
>> jego poglądy
>> są kształtowane bezpośrednio przez osobiste, pierwotne odruchy wstrętu
>> (odpowiedzialne
>> są za nie najstarsze ewolucyjnie obszary mózgu) ? Nosz kur ... a
>> myślałem, że nie jest
>> świadomy tego związku i trzeba by dopiero niezłej orki, żeby to
>> wyciągnąć ... ;)))
>> A druga myśl: jakżesz więc 'inteligentne' wybiegi musiały zastosować jego
>> mechanizmy obronne, by pogodzić ten fakt z definicjami człowieczeństwa
>> itp itd ...
>>
>> A potem rozmyślałem nad wieloma przykładami, w których podobna postawa
>> po prostu prowadzi prosto na manowce. No bo czego ma, przepraszam,
>> dowodzić
>> to, że czujesz wstręt na jakiś widok ?
>>
>> Są ludzie, którzy czują wstręt a nawet odruch wymiotny na widok:
>> - całującej się pary heteroseksualnej - z języczkiem a wręcz
>> oblizywaniem sobie
>> ust - na przystanku autobusowym
>> - na myśl o pracy w rzeźni, w oczyszczalni ścieków
>> - na myśl o pracy chirurga
>> - na widok hinduskiego rytuału pogrzebowego (spalenie zwłok na stosie)
>> - na widok tybetańskiego rytuału pogrzebowego (pokrojenie i oddanie
>> nieboszczyka sępom)
>> oraz podkreślę:
>> - na widok osób niepełnosprawnych - najróżniejszego typu:
>> - okaleczonych przez maszyny lub działania wojenne (bez nóg, rąk)
>> - okaleczonych przez choroby/operacje (wgniecenia w czaszce wielkości
>> piłki tenisowej)
>> - z głębokim porażeniem mózgowym - osoba taka np. cały czas się ślini,
>> oczy jej się rozbiegają itp
>> - z chorobami typu wrodzona łamliwość kości lub atrofia mięśni
>> powodujacych znaczne
>> zniekształcenia ciała - wychudzone do niemożliwości członki, lub
>> połamane i pokrzywione
>> w najdziwaczniejszych kształtach, stawy rzekome, stawy ukierunkowane
>> 'do tyłu'.
>> - z innymi defektami, np. zaburzeniami hormonalnymi powodującymi
>> nadmierną otyłość
>> lub owłosienie (kobiet) lub często - powyżej wymienione łączone w
>> różnych kombinacjach.
>>
>> Co czujesz na myśl, że niepełnosprawne dziecko dotyka cię powykręcaną,
>> połamaną
>> w wielu miejscach rączką ?
>> Czujesz się komfortowo i nie robi Ci różnicy ?
>> O, wielki, wielki Chiron, jaki oświecony ...
>>
>> A co czujesz na myśl, że miałbyś całować się/kochać się z kobietą
>> (chromosmy XX)
>> która wygląda jak facet - owłosiona, do tego otyła, piersi niespecjalne
>> (niejeden otyły facet miałby większe) ?
>> Trzecie Oko Chirona dostrzega w niej kobietę i no problemo ...
>> O, wielki, wielki Chiron, jaki oświecony ... A jaki kochający ...
>>
>> A co byś zaproponował obojnakowi (XXY) ? Miałbyś ochotę ?
>> Taki fajny film był o tym tytule ...
>> Czy miłość obojnaka do kobiety i do mężczyzny
>> będzie z definicji 'płytka', 'niepełna' ?
>> A może niedojrzała ?
>> Może wpierw musi się zdecydować na płeć, by posiąść
>> tę magiczną zdolność kochania drugiego człowieka
>> 'płci przeciwnej' ?
>>
>> Ale, ale ...
>> Pytałeś o moje odczucia dot. homoseksualistów.
>> Powiem wprost: nie raz trzymałem nie swoją parówkę w ręce
>> (w kontekście jak najbardziej seksualnym).
>> I jakoś tak trochę dziwnie mi z tymi wspomnieniami, ale ...
>> nie ma tu żadnego odruchu wymiotnego ;))) Sorry, jeśli Cię
>> zawiodłem.
>
>
> Ależ mnie nie zawiodłeś:-). Nawet przecież byś nie mógł- no bo i w jaki
> sposób byś mógł? Twoja pełna emocji wypowiedź (i parę innych "obocznych
> wypowiedzi") są dla mnie właściwie wyczerpującą odpowiedzią. Redarcie-
> mam taki pomysł, że walisz nie we mnie. Nie wiem, kim jest ta osoba, za
> którą mnie się tak oberwało:-). To może być nawet kilka osób. Mam
> przekonanie, że dobre dla Ciebie będzie, jak będziesz wiedział, w kogo
> naprawdę walisz. Mam dla Ciebie informację: mam na imię Sławek i nie
> jestem żadną z tych osób. I jak się z tym czujesz?
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
> Dla mnie ten temat z Tobą jest skończony. EOT. Dziękuję za dyskusję-
> była bardzo pouczająca.
Hej Chiron - jak na mój gust, wypowiedź ta nie jest jakoś dramatycznie:
1)Pełna emocji
2)Nie zawiera też "walenia w Ciebie"
/weź sobie choćby do porównania dyskusję Vilarki z Cb ;-))/
Nie chciałbym abyś dyskutował wbrew sobie, ale czemu nie poszukać tu
czegoś o co Redartowi mogło chodzić?
pozdrawiam i już się nie wtrącam
vonBraun
|