Data: 2009-09-18 06:05:33
Temat: Re: redart - pytania o podstawy
Od: Hanka <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 17 Wrz, 23:58, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> Po cóż więc rozmawiać jeśli jeden z uczestników dyskusji
> nie odróżnia kłamstwa od prawdy?
> Przecież zdanie: "Robakks wszędzie widzi brak serdecznosci"
> jest oczywistą nieprawdą.
Zgubiles pytajnik.
Zdanie, o ktorym mowisz, brzmi:
>>> A moze Ty, widzac wszedzie brak serdecznosci,
>>> na taki wlasnie brak cierpisz?
Zauwazasz to A MOZE ?
Jeszcze raz zapytam:
ZAUWAZASZ TO A MOZE?
Wyrazniej juz nie umiem, wybacz.
Moje wnioski:
Po coz mam rozmawiac z czlowiekiem, ktory
NIE POTRAFI poprawnie zacytowac drugiego czlowieka,
a jedynie i wylacznie INTERPRETUJE po swojemu
jego wypowiedz, PTOJEKTUJAC sobie nowe dane
na jego temat, oraz IMPUTUJAC rozmowcy jakies
niecne cele.
Dla mnie, tym swoim zachowaniem, tym tupaniem
nozka, dokladnie w tym momencie calym soba
POTWIERDZASZ to, przed czym tak sie bronisz.
Nie zauwazasz tego?
:)
> Przyznałaś sobie prawo głoszenia
> nieprawdy o drugim człowieku?
Przyznales sobie prawo głoszenia nieprawdy
o drugim czlowieku?
No to jest juz nas dwoje, wedlug Twoich
PROJEKCJI.
> Co z tego masz, że świadomie i z premedytacją prezentujesz publicznie
> fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu swemu? :)
Co z tego masz, ze swiadomie i z premedytacja
publicznie FALSZUJESZ I PRZEKRECASZ czyjes
wypowiedzi? :)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości
Hanka
Dzieki za rozbawienie :)
|