Ten "Refan" to jakaś rozlewnia perfum-podróbek? Czy może coś innego? Nie
spotkałam się we Wrocławiu z taką nazwą.. Mają one coś wspólnego z zapachami
oryginalnymi czy to tylko ordynarna podróba?
R.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/