Data: 2003-08-13 04:30:26
Temat: Re: relacja dziecko - byly konkubent matki
Od: puchaty <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Istota news widocznie straciła kontakt z nadświadomością popełniając:
> nie rozumiem twojego sarkastycznego pytania. a niby z czego ?
> z tego ze przewiduje oslabienie tych kontaktow ?
Wyraziłem się zbyt dosadnie - przepraszam. Czytając Twego posta z godziny
22:21 doszedłem do wniosku, że na tym forum nie ma właściwie co roztrząsać
Twojego problemu.
Cytuję Ciebie:
"...w swoim pytaniu chcialem zasiegnac opinii czy sa jakies realne
zagrozenia z tym zwiazane, jesli corka bedzie sie z "wujkiem" spotykac np.
konflikt z matka, lub wlasnie bardziej powazne typu potencjalna mozliwosc
zaangazowania uczuciowego wykraczajacego poza normalne dotychczasowe
relacje (ale facet jest prawie w wieku jej ojca)..."
"Realne zagrożenia", o których piszesz, próbować określić może tylko ktoś,
kto _dobrze_ zna matkę, córkę, wujka i relacje między nimi. Pewnie masz
tego świadomość.
Szczerze mówiąc, wydało mi się, że musi trapić Cię coś innego...(choć to
pewnie tylko "wydało mi się").
puchaty
|